@firebwoy: Na pewno to jakiś bliski znajomy być może nawet ktoś z rodziny, ewentualnie 'przyjaciel'. Moja koleżanka miała dokładnie tę samą sytuację, dostała mandat gdzie ktoś podał jej wszystkie dane. Zdobyła oryginał i po podpisie poznała kto się za nią podał (bliska przyjaciółka). Tylko, że w tym przypadku mandat anulowano i nie robiono problemów, bo podpis ewidentnie się nie zgadzał. Myślę, że to błąd iż wystawia się mandaty nie prosząc o
Witam. Nie wiedziałem że sprawa stanie się tak interesująca i znajdzie się na wykopie. Będę na bierząco informował o przebiegu sprawy. Mam nadzieję że w wszystko się dobrze skończy i że będzie to nauczka dla firmy Reflex. Postaram się aby o tym nie zapomnieli.
Sprawa podobna do sprawy mojej siostrzenicy, która też dostawała mandaty za korzystanie z usług transportu miejskiego bez biletu. Ona tym bardziej była zdziwiona bo nie korzystała nigdy z usług transportu miejskiego. I poszła tak samo do wydziału, aby wyjaśnić sprawę i okazało się, że na mandacie nie widnieje jej podpis, ale rozpoznała to pismo, należało do byłej już wtedy jej przyjaciółki. Poszła z tym na policje. Oczywiście sprawdzali jej podpis, powiedziała też,
@CanisLupusLupus: Pewnie przebrał się za kuriera i powiedział, że do odbioru przesyłka na [nazwisko jego córki] i podpisała się na kwitku tym samym podpisem. Tak by zrobił Ace Ventura.
No cóż, nic dziwnego. Swego czasu mój ojciec woził ze sobą mój dowód osobisty. Dostał mandat za złe parkowanie. Przez przypadek podał strażnikowi miejskiemu mój dowód, zamiast swojego. Przemiły Pan ze straży miejskiej bez problemu wypisał mandat na mnie. Dodam, że jest między nami 30 lat różnicy i jakieś 20 cm włosów.
itam przeżywałem to samo co Ty opisze po krotce moją sprawę. Nie przychodziły do nie żadne zawiadomienia o danej sprawie lecz pewnego dnia przyszedł do mnie komornik z kartą do zapłaty na kwotę 150 zł poszedłem wyjaśniać sprawę (byłą ze mną moja mama gdyż chciałem aby ktoś był przy tym co oni będą mi wmawiać ) i pytałem się jakim prawe mi to przyszło do zapłaty skoro na karcie którą mi pokazali
@Ptysiu: Cieszę się że udało ci się załatwić sprawę. Nawet gdyby mnie 10 firm ścigało wygram. Biegły grafolog bez problemu stwierdzi że wszystkie mandaty nie są podpisane przezemnie i może wreszcie zaznam odrobinę spokoju.
Komentarze (114)
najlepsze
Niestety, u nas tak jest, że za samo istnienie można mieć problemy.