Rzeź w Wandei. "Dzieci rozdeptałem końmi i wymordowałem kobiety"
Zwykłe narzędzia egzekucji działały zbyt wolno, więc mieszkańców pakowano na statki i po kilkaset osób na raz topiono w rzece. Do kościołów, w których chronili się mieszkańcy całych wiosek strzelano z armat. Wrogich przywódców „zakopywano żywcem po szyję i kamienowano głowy”.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
- Odpowiedz
Komentarze (150)
najlepsze
Bo rewolucja francuska, gdzie w samej Wandei zabito 300 tysięcy niewinnych ludzi, tylko z powodu ich rojalizmu i katolicyzmu, jest głównym świętem francuskim, a prezydenci Francji, jak Macron, obchodzą rewolucję, gdzie zabijano niewinne osoby i skrzętnie pomijają milczeniem ciemne karty swego kraju. Czy 14 lipca 2019 roku
@dr_gorasul: chyba cię bóg opuścił.
Gdyby ktoś chciał więcej poczytać o wydarzeniach z Wandei, to polecam te pozycje:
- Ludobójstwo francusko-francuskie. Wandea departament zemsty, Reynald Secher
- Rozważania o wojnie domowej, Paweł Jasienica
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Niczego #!$%@? kretyni nie rozumiecie.
P.S. Rzadko używam takiego języka, ale tym razem nie wytrzymałem.
Komentarz usunięty przez moderatora
@MicGell: prawactwo uwielbia widok krwi. czego sie spodziewasz po tym portalu?
Po tym jak król Ludwik XVI przekazywał plany własnych wojsk obcym mocarstwom faktycznie zabijając własnych poddanych nie jestem w stanie sobie wyobrazić żeby jakiś niezmanipulowany przez kościół francuz chciał go bronić.