Wycieczki Trumpa na golfa kosztowały amerykańskich podatników 125 milionów $
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_JB9oIxYP7nv5glHy5OudUexGIslBdDdy,w300h194.jpg)
Trump znany jest ze swojego hobby - grania w golfa. Ale każda wycieczka prezydenta oznacza olbrzymią operację logistyczną gdzie jedzie z nim część jego sztabu, ochrona, obsługa itp. Trump nie jeździ też byle gdzie, bo do kontrolowanego przez jego firmę hotelu w Mar-A-Lago.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rzep_CcHpVL41wb,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
@sysiut: No jednak nie, bo nie trzeba by tych wszystkich ludzi przewozić z Waszyngtonu na Florydę i wynajmować dla nich pokoje w bardzo drogim hotelu (i taki wynajem wraca do kieszeni organizacji Trumpa). Bieganie po parku tego nie wymaga.
Jak to robił za swoje
Dzisiejsze "dziennikarstwo" nastawione na tanią sensację i piszące pod tezę
Koleś, zawsze grał w golfą. Teraz został głową jednego z najpoteżniejszych państw. Czy powinien siedzieć jak wy w piwnicy "bo tak będzie taniej".
Taki kraj jak USA stac aby ich reprezentant mogl dalej miec hobby jak wczesniej.
Szydło sobie zrobiła przystanek Pendolino w pipidowie górnym. Dudeł latał na narty. Połowa ministrów fruwa rządowymi samolotami, a Sopelki #!$%@?ą rządowe samochody w rowach :D
Coś mi się wydaje że ochrona Trumpa nie umywa się do naszego bizancjum. Jeśli nie kwotowo, to proporcjonalnie do budżetu państwa.
https://www.se.pl/wiadomosci/swiat/obama-zabral-miedwiediewa-na-hamburgery-zdjecia-aa-5Vjy-pA2s-3ANE.html
Obama też generował koszta, chodzi mi tu o rzetelność dziennikarzy.
Można Trampa nie lubić ale trzeba być rzetelnym. Podajesz fakty. Jego fanaberie kosztowały dużo, to fakt. Ale zestawiasz to czy to dużo czy mało w porównaniu do innych.
Tu standardowe zagranie piszemy źle bo Tramp prawie hitler i bogol i wydaje na swoje fanaberie.
Przez takie "dziennikarstwo" zawód dziennikarza spadł na dno. Ludzie nie wierzą już
Problem polega na tym, że:
1) Trump lata na golfa bardzo dużo - według szacunków od inauguracji grał w niego od 105 do 225 razy (105 to gry potwierdzone fotografiami, 225 to liczba wizyt w klubach golfowych).
2) Nie jeździ do