Kiedy doznała udaru, była już w 15. tygodniu ciąży. Mimo, iż lekarze usiłowali uratować pacjentkę, nie udało się. Jej mózg przestał funkcjonować, ale płód nadal żył. Przez kolejne 117 dni ciało kobiety było sztucznie podtrzymywane przy życiu, a najbliższa rodzina wraz z zespołem specjalistów starała się dostarczać wszelkich dodatkowych bodźców, które stymulują rozwój na tym etapie życia płodowego. Kołysanie, mówienie, dodatkowe ruchy. Po tym czasie, w 32 tygodniu ciąży, dziecko przyszło na
Komentarze (2)
najlepsze