@xRudi: Ja zasypiam słuchając melodyjnego death metalu więc dla mnie jest to dużo lepsze or oryginału. Ech gdyby tylko moja młodsza siostra nie słuchała eski...
nie przesadzajcie, Lady Gaga się 'zeszmaciła' ale tego wymaga dzisiejsza scena muzyczna, lecz talentu jej odmówić nie można, co widać na kilku pokazach swoich piosenek w wykonaniu akustycznym, jak sama grała na keybordzie i śpiewała.
@UlfNitjsefni: dlaczego się "zeszmaciła"? Bo robi pop? Raczej nie słucham popu, ale moim zdaniem Gaga za parę lat stanie się legendą popu, jak dla nas Jackson czy Madonna. Czy jest teraz większa gwiazda od Gagi? Nie sądzę.
Nie rozumem także dlaczego ludzie najeżdżają na pop. Dla mnie nie ma złej muzyki, są tylko gusta.
Racja. Jest pop lepszy i pop gorszy i nie krygujmy sie Gaga to ten lepszy. Nadal w konwencji MTV, skandalu, chwytliwych refrenow, ale to jest calkiem dobrze zrobiony i zagrany pop z tzw. pomyslem. Stephanie Germanotta (aka Lady Gaga) ma pomysl na siebie i to sie jej chwali. Jesli komus to nie odpowiada to nie musi tego sluchac. Ja raczej nie slucham. Just Dance bylo fajne, Poker face przeszlo do
Wyjdź i nie wracaj. Nie należę do żadnej subkultury (choć przyznam, że przez dość długi okres czasu miałem długie włosy). Nie szufladkuj ludzi do subkultur tylko dlatego, że słuchają takiej a nie innej muzyki. Wyobraź sobie, pacanie, że potrafię słuchać rapu, reggae, jungle, dubstepu, rocka, metalu, punku, klasycznej, jazzu, funku, folku, electro, dnb i innych gatunków. Ba! Czasem nawet jakiś utwór popowy mi się podoba.
Mi zbytnio się nie podoba. Co z tego, że wersja cięższa, skoro tak naprawdę ani w tym nic zaskakującego, brzmi to jak cała reszta utworów tego gatunku. Pewnie wyłączyłabym szybciej, gdybym nie kojarzyła powiązania z oryginałem. Zagrał "po swojemu", jednak bardzo typowo, nic ponadto.
Komentarze (42)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=j0CflX_f0kk od 1:20 dla niecierpliwych
mogła by się sprawdzić w innej konwencji, ale na tym by już kokosów nie zarobiła.
Nie rozumem także dlaczego ludzie najeżdżają na pop. Dla mnie nie ma złej muzyki, są tylko gusta.
Racja. Jest pop lepszy i pop gorszy i nie krygujmy sie Gaga to ten lepszy. Nadal w konwencji MTV, skandalu, chwytliwych refrenow, ale to jest calkiem dobrze zrobiony i zagrany pop z tzw. pomyslem. Stephanie Germanotta (aka Lady Gaga) ma pomysl na siebie i to sie jej chwali. Jesli komus to nie odpowiada to nie musi tego sluchac. Ja raczej nie slucham. Just Dance bylo fajne, Poker face przeszlo do
Jedno słowo: wyp##!!##aj.
Wyjdź i nie wracaj. Nie należę do żadnej subkultury (choć przyznam, że przez dość długi okres czasu miałem długie włosy). Nie szufladkuj ludzi do subkultur tylko dlatego, że słuchają takiej a nie innej muzyki. Wyobraź sobie, pacanie, że potrafię słuchać rapu, reggae, jungle, dubstepu, rocka, metalu, punku, klasycznej, jazzu, funku, folku, electro, dnb i innych gatunków. Ba! Czasem nawet jakiś utwór popowy mi się podoba.
Czy każdy kto słucha muzyki
Edit: ...masz?