Ja też nie rozumiem jak Kaczyński ze słów Ryszarda C. "Chciałem zabić Kaczyńskiego" wywnioskował, że to on miał być zamordowany. Dobrze, że pan Niesiołowski stoi nadal na straży prawdy.
pieprzenie, jakby zabito posła PO, to by był kaczyński winien, byłaby to sprawa polityczna, skierowana TYLKO wobec PO, a wszystko przez PiS, a kaczor byłby sądzony za współudział i zabójca byłby w pełni poczytalny.
w sumie to nawet to wykopię, bo chyba ten wykop ma na celu potępienie, a nie pochwałę.
@rekips: On nie jest chory, tylko się sprzedał. To nadgorliwość renegata. Gdy był w ZCHN, to jego tak opluwano, widocznie poszedł po rozum do głowy i postanowił popłynąć z falą. Kawał sku***syna.
Komentarze (12)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=SdU4wVujrWY
"Chciałem zabić Kaczyńskiego, tylko za małą broń miałem. Jestem przeciwkoPiSowi i chciałem go zamordować."
No, ale media wiedzą lepiej co Ryszard C. powiedział. Pluń im w twarz to powiedzą, że deszcz pada. Media się zeszmaciły.
Komentarz usunięty przez moderatora
w sumie to nawet to wykopię, bo chyba ten wykop ma na celu potępienie, a nie pochwałę.
Ludzie bez charakteru, a Niesiolowski nie jest wcale tutaj wyjatkiem, takich "inteligentow" jest cale mnostwo w zwartych szeregach parti.