Ciekawe czy z taką samą ochotę panowie w sukienkach porozsyłają do parafii listy księży, którzy są homoseksualistami lub pedofilami. W końcu jako katolicy macie prawo wiedzieć czy nie spowiadacie się u zbrodniarza względem najmłodszych.
A teraz oddzielnie od wszystkich spraw religijnych. Zupełnie społecznie. Warto wprowadzać in vitro? Gdy tyle dzieci jest bez rodziców? Nie lepiej uprościć, przyspieszyć procedury adopcyjne?
Kościół jest instytucją nie tyle konserwatywną, co skostniałą i pewne rzeczy przychodzą im po prostu wolniej. Tak było z wieloma odkryciami naukowymi, tak było z medycznymi. Zamiast wojować i się burzyć trzeba po prostu poczekać.
Komentarze (13)
najlepsze
w jakim sensie ofiara nie ma prawa być anonimowa?