Fundacja Mysikrólik zbiera na KARABINEK gazowy do chwilowego usypiania zwierząt.
![Fundacja Mysikrólik zbiera na KARABINEK gazowy do chwilowego usypiania zwierząt.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_DxNPgVibw3OLtpRfXj13Ai8qgYk6q0U3,w300h194.jpg)
Fundacja Mysikrólik zaprasza do wsparcia zakupu sprzętu, który umożliwi im znaczne ograniczenie cierpienia poszkodowanych, dzikich zwierząt. Karabinek umożliwia podanie leku, czy też środka usypiającego z bezpiecznej odległości, bez niepotrzebnego stresu dla dzikiego zwierzęcia..
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
ranne zwierze które dojdzie do siebie w jakiejś fundacji tak samo dojdzie do siebie w naturze
Przed chwilą pisałeś że zdechnie albo zostanie zjedzone - teraz juz samo się wyleczy (nastawi wybite kończyny i poskleja złamane kości...).
Poczytaj sobie posty tej fundacji to zobaczysz że udało się im uratować i przywrócić do natury już kilkadziesiąt zwierząt które były "przeznaczone dla myśliwego" - bo strzelić jest łatwo...
źródło: comment_EscrpJ3HnIpvX4yWAiw0ZMiAI2FKmT6d.jpg
PobierzWyobraź sobie że ranny jeleń, łoś, wilk czy lis biega koło drogi szybkiego ruchu kiedy TY jedziesz samochodem... od razu krzyczysz "czemu nikt się nim nie zajmie" - a koledzy z fundacji biegną 300 metrów za nim...
Włącz myślenie i zrozum że nie da się tak łatwo złapać nawet rannego zwierzęcia
I skąd masz pewność że ranne zwierze nie wbiegnie na jezdnię powodując zagrożenie dla ludzi ? (szczególnie jeżeli mówimy o potrąceniach). Jeżeli ranne zwierze zdechnie obok drogi to przyciągnie inne zwierzęta które sie nim żywią - czytaj zamiast jednego zwierzęcia koło drogi będzie ich nawet kilka - ryzyko kolejnego potrącenia wzrasta....