Bardzo dobry teledysk. Pokazuje ponadczasowość, ale podejście jest wyjątkowe, bo nie poszli w kierunku futuryzmu, jednak pokazano to na podstawie dobrze znanego zjawiska, a fakt, że każdy wie, że radio dziś jest po prostu ogólnodostępne - dodaje realizmu istotności przekazu... swoją drogą ciekawe ile osób zrozumie. Jestem pod wrażeniem przekazu - zazwyczaj ludzie przestrzegają przed potencjalnymi konsekwencjami - przez co narażają się na bycie nazwanym teoretykami spiskowymi, a tutaj R* pokazuje
jeszcze dwie rzeczy: wszystkie te ekscesy seksualne nawiązują do tego, że już nawet tak ludzka rzecz jak seks odbywa się drogą elektroniczną (umawiamy się na randki i przesyłamy nudesy przez internet) a jeszcze co do agresorów w budynku radia - przed momentem, czyli stosowali przemoc wobec grających, a teraz zauważcie jak ładnie się prezentują i pięknie się poruszają, jeśli zaczęłoby się oglądać teledysk od środka, to dosłownie trudno byłoby uwierzyć, że mogliby
Bardzo interesujący był patent na wczorajszą premierę. W końcu coś bardziej nietypowego niż zwykłe udostępnienie filmu na yt. Szanuję.
A co do samego utworu - chyba potrzebuję kilku dni, by go przetrawić. Uwielbiam Rammsteina, lubię Kraftwerk, ale to combo (mimo że chwytliwe) to potrzebuje osłuchana z mojej strony. Ogółem na oficjalnych polskich grupach ludzie się jarają, och, ach, ale ja chyba (póki co) tego nie czuję. Tak samo pierwszy singiel - video
@zarowka12: ja i tak jestem pod wrażeniem tego, jak na wykopie mało jest błędów
wejdź na facebooka, onet, cokolwiek, gdzie ludzie się wypowiadają - co 100 słów maksimum znajdziesz takiego babola, że oczy wypala
a na wykopie - niby banda kretynów, w tym takich samych, co na onecie (opłacane komentarze, niskolotne wypowiedzi strony lewej i prawej) - ale jakoś ortografia ma się całkiem nieźle i może
Komentarze (127)
najlepsze
Bardzo dobry teledysk. Pokazuje ponadczasowość, ale podejście jest wyjątkowe, bo nie poszli w kierunku futuryzmu, jednak pokazano to na podstawie dobrze znanego zjawiska, a fakt, że każdy wie, że radio dziś jest po prostu ogólnodostępne - dodaje realizmu istotności przekazu... swoją drogą ciekawe ile osób zrozumie. Jestem pod wrażeniem przekazu - zazwyczaj ludzie przestrzegają przed potencjalnymi konsekwencjami - przez co narażają się na bycie nazwanym teoretykami spiskowymi, a tutaj R* pokazuje
wszystkie te ekscesy seksualne nawiązują do tego, że już nawet tak ludzka rzecz jak seks odbywa się drogą elektroniczną (umawiamy się na randki i przesyłamy nudesy przez internet)
a jeszcze co do agresorów w budynku radia - przed momentem, czyli stosowali przemoc wobec grających, a teraz zauważcie jak ładnie się prezentują i pięknie się poruszają, jeśli zaczęłoby się oglądać teledysk od środka, to dosłownie trudno byłoby uwierzyć, że mogliby
A co do samego utworu - chyba potrzebuję kilku dni, by go przetrawić. Uwielbiam Rammsteina, lubię Kraftwerk, ale to combo (mimo że chwytliwe) to potrzebuje osłuchana z mojej strony.
Ogółem na oficjalnych polskich grupach ludzie się jarają, och, ach, ale ja chyba (póki co) tego nie czuję.
Tak samo pierwszy singiel - video
Komentarz usunięty przez moderatora
(╯︵╰,)
@zarowka12: ja i tak jestem pod wrażeniem tego, jak na wykopie mało jest błędów
wejdź na facebooka, onet, cokolwiek, gdzie ludzie się wypowiadają - co 100 słów maksimum znajdziesz takiego babola, że oczy wypala
a na wykopie - niby banda kretynów, w tym takich samych, co na onecie (opłacane komentarze, niskolotne wypowiedzi strony lewej i prawej) - ale jakoś ortografia ma się całkiem nieźle i może
Komentarz usunięty przez moderatora