Msza przy grobie św. Jana Pawła II i publikacja adhortacji apostolskiej Franciszka- to wydarzenia w Watykanie w przypadającą we wtorek 14. rocznicę śmierci polskiego papieża.
#!$%@? w komentarzach przekroczyło poziom żenady. Czytając niektórych aż chce się rzygać. Ja z kolei pamiętam 2005 rok. Pamiętam, że śmierć Jana Pawła II była w naszym kraju czymś niezwykłym. Ostatnim dniem, w którym ten Naród faktycznie był razem - zjednoczony w okół czegoś, a nie wiecznie podzielony. Samo to było piękne, choć może i grubymi nićmi szyte. Już wtedy było cieniem lat 80-tych, czy 40-tych. Dzisiaj widząc, co się dzieje np.
@Ksjajomi: Sam jestem ateistą, a chodząc tamtej nocy ulicami Warszawy z dziewczyną, zapaliliśmy znicze w wielu miejscach. Nie dla papierza. Dla wspaniałego człowieka. Należało mu się.
Pamiętam wtedy jak wszyscy zarabiali kasę na nim. Co chwilę "Jutro w Fakcie wspaniały plakat z naszym świętej pamięci Papieżem, jedyna taka pamiątka!" "Specjalne wydanie o papieżu!"
Kard. Dziwisz: Fakty przeczą opiniom o opieszałości Jana Pawła II wobec przestępstw seksualnych
- Pojawiające się opinie, że Jan Paweł II był opieszały w kierowaniu odpowiedzią Kościoła na wykorzystywanie seksualne małoletnich przez niektórych duchownych, są krzywdzące i przeczą im historyczne fakty - podkreśla kard. Stanisław Dziwisz.
W przekazanym oświadczeniu kard. Dziwisz podkreśla, że Jan Paweł II jako papież nie zastępował biskupów w poszczególnych krajach w ich odpowiedzialności. Obserwując życie lokalnych Kościołów, widział,
Komentarze (271)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja z kolei pamiętam 2005 rok. Pamiętam, że śmierć Jana Pawła II była w naszym kraju czymś niezwykłym. Ostatnim dniem, w którym ten Naród faktycznie był razem - zjednoczony w okół czegoś, a nie wiecznie podzielony.
Samo to było piękne, choć może i grubymi nićmi szyte. Już wtedy było cieniem lat 80-tych, czy 40-tych.
Dzisiaj widząc, co się dzieje np.
- Pojawiające się opinie, że Jan Paweł II był opieszały w kierowaniu odpowiedzią Kościoła na wykorzystywanie seksualne małoletnich przez niektórych duchownych, są krzywdzące i przeczą im historyczne fakty - podkreśla kard. Stanisław Dziwisz.
W przekazanym oświadczeniu kard. Dziwisz podkreśla, że Jan Paweł II jako papież nie zastępował biskupów w poszczególnych krajach w ich odpowiedzialności. Obserwując życie lokalnych Kościołów, widział,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora