Gry, a sztuka. O pięknie wywód krótki
Do przelania na słowa swoich myśli na ten temat zachęciła mnie wypowiedź pewnego starszego jegomościa, którego podobno się ceni za fachową wiedzę w dziedzinie kinematografii. Napisałem „podobno”, gdyż facet wydaje się bardzo ograniczony w swoich poglądach.
Tomil85 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Wydaje mi się, że większą wartością jest to, że stanowią autonomiczną dziedzinę, rządzącą się własnymi prawami. Czy naprawdę kryteria, które stosujemy np. do oceny filmu: gra aktorska, psychologia postaci, tematu, tło historyczne, wiarygodność lub oniryczność - muszą się odnosić do gier? Czy przypisanie jakiemuś zjawisku naazwy "sztuka" je nobilituje? Potraktujmu gry jako nową