Wałęsa kłamie pod przysięgą: „Nigdy nie byłem agentem”
Wałęsa pod przysięgą sądową odniósł się do swej agenturalnej przeszłości: "Nigdy nie byłem agentem"."Na temat Smoleńska zakończyłem, proszę nie pytać, bo nie będę odpowiadał Sąd: (westchnienie) No dobrze. Czyli nic więcej w tej sprawie nie chce pan sądowi wyjaśnić Wałęsa: Nie". Autorytet może wincej
msqs1911 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 152
Komentarze (152)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po co to w ogole pisac?
Bolkowi nic nie zrobisz. Bedzie bochaterem!
A czy ktos myslal jak to by bylo bez bolka:
POy....e czasy czy kto sam mysli o tym ze panstwo zabiera 50% wyplaty?
ZARABIASZ 4000 ZL ale oddajesz pol i masz wyplaty 2000 zl
A jednoczesnie ukraincom chcemy dac darmowe przejazdy miejskie np. tramwajami.za darmo.
https://rzeszow.onet.pl/rzeszow-darmowa-komunikacja-miejska-dla-obcokrajowcow/dygsgv7
Zarabiasz Polaku 4000 brutto ale po
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale nawet nie to było sednem. Sednem i oskarżeniem było jego kłamstwo pod przysięgą „Nigdy nie byłem agentem” - a nawet TW Bolku w procesu cywilnu kłamać nie wolno. Przypominam
@movsd: Nie masz mocy aby zakwestionować ekspertyzę, albo pogodzisz się z tym lub nie, Twoja sprawa. Zawsze możesz do końca bronić Wałęsy w internetowej
Komentarz usunięty przez moderatora
Jedynymi osobami, które próbowały grać tą kwestią, byli nie komuniści, a akurat co ambitniejsi
Gdyby Wałęsa na początku lat 90. się przyznał i przeprosił z klasą, Polacy by mu wybaczyli.
A tymczasem zaczęły mieć miejsce dość dziwne zachowania z jego strony, jak zablokowanie lustracji po tym, gdy się okazało, że jest na liście i utrzymanie wielu starych komuchów we wpływach czy też równie tajemnicze wypożyczenie akt z archiwum w