A Wy nie ateiści z wyboru tylko antykatolicy cały czas myślicie, że do tych "nowoczesnych, oświeconych i postępowych" poglądów doszliście sami drogą naturalnej i niczym nie zmąconej logicznej analizy światopoglądowej. Biedne dzieci uczniów Goebbelsa. Ciekawe czy jak Wam każą wołać "heil" pod nową nutę rzeczywistość kopnie Was w końcu w dupę i oprzytomniejecie czy będziecie dalej ciągnąć siebie i innych polaków na dno niebytu narodowego. Niepowodzenia życzę w każdym razie.
Co za #!$%@? bełkot. W Polsce nawet w szkole religia nie jest obowiązkowa. Polecam kolejny raz wziąć w łapę słownik i dokładnie poczytać co to jest indoktrynacja i na czym polega. Słowo klucz - przymus.
@mentools: indoktrynacja «systematyczne i natarczywe wpajanie jakichś idei lub doktryn».
Po pierwsze: w definicji nie ma mowy o przymusie. Po drugie: trudno mówić o dobrowolności, gdy odmowa uczestniczenia w religii (jako takiej, nie tylko lekcjach) wciąż wiąże się z ostracyzmem, przymusem społecznym albo koniecznością pójścia na (niechcianą) wojnę z rodzinnymi seniorami. Są to oczywiście zjawiska coraz rzadsze, wszak religia niewątpliwie traci wpływy (i słuszne), ale jednak ciągle istniejące.
W Małopolsce udział w katechezie wciąż jest powszechny, ale w województwie łódzkim uczestniczy w niej tylko co trzeci nastolatek
W województwie łódzkim na religię chodzi co trzeci nastolatek. To nie żarty.
W niektórych regionach kraju, np. w województwie łódzkim, są takie szkoły średnie, gdzie na katechezę w ostatniej klasie chodzi już tylko jedna trzecia uczniów.
@Igner: Współczesną wersją krzyżowców. Religii ateizmem nie zwalczysz. Patrz --> zachodnia Europa. Natura nie znosi próżni. Kto nie wierzy w Boga, wierzy w byle co, kolorową kredę. Wy, zwalczając kościół, przyczyniacie się do ateizacji kraju. Ta sama droga, co i zachodniej Europy. Ślepi jesteście, najpierw śmiejecie się, że na zachodzie imigranci a potem drepczecie tą samą ścieżką. Głupi, kto nie widzi. Czemu tak? Do kościoła nie chodzę, dni świętych nie święcę,
No tak, bo indoktrynacja np. "nie zabijaj" to zacofanie. A potem postępowcy "mój syn ma downa, już mam go dość, w sumie to ma 3 lata więc może być traktowany jako duży płód, więc może aborcja byłaby rozwiązaniem".
Zakop. Trzeba wykupić dostęp, a na skrawku informacji już widać nieścisłości. Najpierw, że coraz mniej uczniów chodzi na lekcje religii, potem że w woj. łódzkim, a na końcu, że w Łodzi, Wrocławiu i Warszawie.
Ja mam tylko jedne pytanie, skoro tak mało jest katolików to dlaczego ich jeszcze atakujecie i czy to się wpisuje w waszą miłość do tolerancji? Pytam się jako niewierzący bo ateistą na pewno nie jestem. A teista to osoba, która walczy z Bogiem, niewierzący ma na to #!$%@? ale szanuje innych. xD
Ja tam lubiłem religię w szkole średniej. Nie było żadnego prania mózgu, grało się w karty, jadło kanapki, odrabiało lekcje czy rozmawiało się z księdzem niewiele starszym od nas na zwykłe ludzkie tematy. Na ocenę była dla picu jakaś jedna czy dwie kartkówki w ciągu roku z 10 przykazań czy czegoś.
Nie Chodzenie do kościoła dla niektórych ludzi jest bardzo dziwne a ja znam ludzi któży nie potrafią bądź mają problem z wypowiedzeniem Zdrowaś Maryjo w wieku 15 czy 16 lat
Te antyklerykalne newsy pojawiające sie codziennie na wykopie to element ruskiej propagandy, chcą podzielić naród i dlatego codziennie jątrzą. Nikt normalny nie siedzialby w piwnicy i spamowal takimi newsami
@PolishSoldier: Ruska propaganda to twierdzenie, że musimy być wierni religii i zwalczać idącą z zachodu zgniłą tolerancję zagrażającą duchowości narodu.
@qrnx: Nie doczekasz się konkretnej odpowiedzi, bo ludzie piszący brednie nie mają racjonalnych argumentów. Przyuczanie dzieci do jednej słusznej wiary nie można nazwać inaczej jak indoktrynacją.
Nie wiem czym tak się podniecają i z czego się cieszą lewaki. Przez 8 lat podstawówki i 4 lata liceum lekcje religii były luźne, można było pogadać z księdzem/katechetą. Nie było żadnego wciskania Boga na siłę przez te 12 lat. Najgłośniej krzyczą chyba ci, co nie chodzili na religię i nie wiedzą nawet jak wygląda taka lekcja.
Przez 8 lat podstawówki i 4 lata liceum lekcje religii były luźne, można było pogadać z księdzem/katechetą
Wiesz, że twój jednostkowy przypadek nie pozwala na ekstrapolację na wszystkie inne przypadki? Poza tym to, że według ciebie coś nie jest nachalnym wciskaniem religii nie znaczy, że nie jest nim z obiektywnego punktu widzenia. Obecność księży w szkołach, wizytacje biskupów, rekolekcje, wliczanie
@ChcialemBycTatuazem: Ja miałem religię z katechetką, która tylko mówiła jak to krucjaty były dobre dla ludzi i jakim to Marcin Luter był odszczepieńcem i bluźniercą. Cała klasą ją kiedyś wyśmiała ona się rozpłakała i poszła po dyrektora, a jak mu opowiedzieliśmy o tym to sam się tylko uśmiechnął i poszedł. Na dodatek pamiętam, że były jakieę pierdoły do wypełniania w ćwiczeniówce i prace domowe bardziej czasochłonne niż z matematyki czy polskiego
Co to za bzdury wypisujecie na wykopie xD a pelikany łapią.... W kościele jest tyle samo osób, a nawet powiem że coraz więcej. A wy piszecie że wierni odchodzą, ostatnio byłem na religii wśród prywatnym liceum na religii i nie było tragedii. Co to są za rzetelne media które wykop promuje?
@ZygoteNeverborn: To nie jest wbrew pozorom taki głupi pomysł.
Jak Polakowi się coś każe/zakaże zrobić to co robi Polak? ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°) Zresztą to religia i niekompetencja księży, który umysłowo byli na poziomie chłopka-roztropka odwiodła wielu moich znajomych od Jezuska. To było szmat czasu temu, ale widzę iż trend nadal obecny.
Zakopałem za żałosny opis, nauka o Bogu miłości, pokoju i dobroci oraz ukazywanie człowieka zdolnego poswiecic własne zycie dlainnych za wzór jest czyms bardzo dobrym.
@maciejmaximus: rozmowa o milosci jak najbardziej, ale nie mowiac do dziecka: KOCHAJ MNIE LUB SMAŻ SIĘ W OGNIU PIEKELNYM #!$%@? Czujesz tę subtelną różnicę?
miałem nauke religii przez wszystkie lata szkoły podstawowej i gimnazjum a także średniej i żadnym przypadku nie było coś takiego sugerowane więc przestań wymyślać kretynizmy
@maciejmaximus: mówisz przez 12 lat 'edukacji' religijnej nikt nie powiedział ci o fundamencie katolicyzmu, tzn. że jedyną drogą do 'zbawienia' jest wiara w bozię, a kto nie wierzy tego czeka 'wieczne potępienie'?
@Pabick: tak, bo to kler będzie Cię bronił przed najazdem muzułmanów... Nie manipuluj, to nie jest tak ze są jedynie dwa bieguny i nic między nimi. Rozsądni, niewierzący w czary ludzie żyją w okolicy równika i nie utrzymują żadnej sekty.
Komentarze (432)
najlepsze
Czy to źle?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Co za #!$%@? bełkot. W Polsce nawet w szkole religia nie jest obowiązkowa. Polecam kolejny raz wziąć w łapę słownik i dokładnie poczytać co to jest indoktrynacja i na czym polega. Słowo klucz - przymus.
Po pierwsze: w definicji nie ma mowy o przymusie. Po drugie: trudno mówić o dobrowolności, gdy odmowa uczestniczenia w religii (jako takiej, nie tylko lekcjach) wciąż wiąże się z ostracyzmem, przymusem społecznym albo koniecznością pójścia na (niechcianą) wojnę z rodzinnymi seniorami. Są to oczywiście zjawiska coraz rzadsze, wszak religia niewątpliwie traci wpływy (i słuszne), ale jednak ciągle istniejące.
Dobrowolna to jest
Artykuł. Czytając od góry.
W województwie łódzkim na religię chodzi co trzeci nastolatek. To nie żarty.
W województwie są takie szkoły, do
Przed muslimami to się będziecie bronić kolorową kredą, tak?
Religii ateizmem nie zwalczysz. Patrz --> zachodnia Europa. Natura nie znosi próżni. Kto nie wierzy w Boga, wierzy w byle co, kolorową kredę. Wy, zwalczając kościół, przyczyniacie się do ateizacji kraju. Ta sama droga, co i zachodniej Europy. Ślepi jesteście, najpierw śmiejecie się, że na zachodzie imigranci a potem drepczecie tą samą ścieżką. Głupi, kto nie widzi.
Czemu tak?
Do kościoła nie chodzę, dni świętych nie święcę,
Była to taka swoista przerwa w nauce w tym dniu.
@PolishSoldier: Oczywiście że nie. Ale to jest dobry powód żeby podjudzić przeciw unii.
Komentarz usunięty przez moderatora
Najgłośniej krzyczą chyba ci, co nie chodzili na religię i nie wiedzą nawet jak wygląda taka lekcja.
@ChcialemBycTatuazem: ta, bo kto nie z nami ten 'lewak' :/
Wiesz, że twój jednostkowy przypadek nie pozwala na ekstrapolację na wszystkie inne przypadki? Poza tym to, że według ciebie coś nie jest nachalnym wciskaniem religii nie znaczy, że nie jest nim z obiektywnego punktu widzenia. Obecność księży w szkołach, wizytacje biskupów, rekolekcje, wliczanie
Co to są za rzetelne media które wykop promuje?
Bzdura, bzdura i bzdura
@Tomson123: mówisz?
Jak Polakowi się coś każe/zakaże zrobić to co robi Polak? ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zresztą to religia i niekompetencja księży, który umysłowo byli na poziomie chłopka-roztropka odwiodła wielu moich znajomych od Jezuska. To było szmat czasu temu, ale widzę iż trend nadal obecny.
Czujesz tę subtelną różnicę?
@maciejmaximus: mówisz przez 12 lat 'edukacji' religijnej nikt nie powiedział ci o fundamencie katolicyzmu, tzn. że jedyną drogą do 'zbawienia' jest wiara w bozię, a kto nie wierzy tego czeka 'wieczne potępienie'?
Coś chyba #!$%@? :D
Nie manipuluj, to nie jest tak ze są jedynie dwa bieguny i nic między nimi. Rozsądni, niewierzący w czary ludzie żyją w okolicy równika i nie utrzymują żadnej sekty.