Ciekawe czy taki pies po opuszczeniu rodziny zastępczej (wolontariuszy) po 10-12 miesiącach jest bezstronny i miło przyjmuje nową opiekunkę. Czy on jest uczony w jakiś sposób nie przywiązywania się do danej rodziny?
@PolaczekCebulaczek: dla Labradora nie ma znaczenia jaki człowiek, on się nie przywiązuje do konkretnych ludzi, ważne że jest człowiek jakikolwiek. To jest pies który pójdzie za człowiekiem, który ma smakołyk zlewając "aktualnego" Pana. I to jest smutne dla człowieka, który przywiązuje się do takiego psa, bo pies nie przywiązuje się do człowieka. Jego Panem jest ten kto daje jeść i tyle. Dlatego te psy tak łatwe w obsłudze i są elastyczne
Byłoby fajnie, jakby na tym uchwycie do trzymania była kartka z informacją "Jestem w pracy, proszę mi nie przeszkadzać" (takie są w Czechach). Podobno to nagminne, że ludzie głaszczą takie pieski i zaczepiają a to je rozprasza ( ͡°ʖ̯͡°)
Zacznę od dzisiaj nosić okulary ochronne, by przypadkiem jakaś gałąź, czy inne #!$%@? mi nie wybiła oka. I mam #!$%@? na to, że ludzie będą się na mnie gapić jak na #!$%@?. Przezorny zawsze ubezpieczony, szczególnie jeżeli chodzi o wzrok ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (52)
najlepsze
źródło: comment_uPoIUKJimxeesQFa9yGMtNFEDaMgTIFU.jpg
Pobierz