Na Sarnią Skałę przez Dolinę Strążyską
Sarnia Skała to ciekawa propozycja na krótką i nietrudną wędrówkę. Ze szczytu da się już coś zobaczyć, a sam marsz nie jest przesadnie męczący.
Z.....u z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 26
- Odpowiedz
Sarnia Skała to ciekawa propozycja na krótką i nietrudną wędrówkę. Ze szczytu da się już coś zobaczyć, a sam marsz nie jest przesadnie męczący.
Z.....u z
Komentarze (26)
najlepsze
Na zdjęciu inny widoczek z Sarniej Skały, nie na Giewont ale kierunku wschodnim. Na horyzoncie od lewej: słowackie Tatry Bielskie (Havran, Ždiarska vidla i Hlúpy), Mała i Wielka Końszysta, Żółta Turnia i Granaty.Bliżej widać szczyty poprzedzające
" Tatry Bielskie (Havran, Ždiarska vidla i Hlúpy)
Hawrań, Płaczliwa Skała i Szalony Wierch.
Nie widzę powodu aby używać nazw słowackich tam, gdzie polskie są w powszechnym użyciu w literaturze i niejednokrotnie mają dłuższą tradycję.
Przy suchych skałach, w adidasach i spodenkach da się obejść w zasadzie każdy znakowany szlak w Tatrach, od Świnicy, przez Rysy, Orlą po Mięguszowiecką Przełęcz. Ale pogoda w górach jest dynamicznie zmienna, trochę deszczu i jeździsz butami po skałach. Buty górskie, nawet budżet z Decatlonu, dają o wiele większy komfort w chodzeniu po górach i buty te można z powodzeniem wykorzystywać w zimie na codzień albo sporadycznie na większy śnieg.