No niestety ciężko jej coś zarzucić, bo opiera swoją wiedzę głównie na materiałach i źródłach żydowskich. Więc atakując ją, atakują żydów, a to antysemityzm ( ͡º͜ʖ͡º)
bo opiera swoją wiedzę głównie na materiałach i źródłach żydowskich.
@go-away: To niczego nie dowodzi. Najlepsze kłamstwa to selektywny dobór faktów. Tu masz bite 6 godzin wybielania Hitlera - wszystko w oparciu o źródła i fakty: https://www.imdb.com/title/tt3526810/
Niech ni ktoś powie czy ja mam #!$%@? głośniki, czy jestem głuchy? Bo większości wypowiedzi muszę się domyślać (co nie jest dobre, dla wyrobienia opinii).
Obejrzałem do samego końca - niezła inba, trzeba przyznać. Okazuje się, tak przy okazji, że jednak na rzeczowe argumenty nie zawsze da się spokojnie rozmawiać. Rzeczywistość niektórych przerasta. Chcą zmienić fakty, historię, prawdę za wszelką cenę. Ale czy to dziwne? Każdy, kto ma gówno gołębia na płaszczu, chce się go pozbyć i robi wszystko w tym kierunku, co tylko może. Problem jest, jeśli dużo może, a Żydzi mogą dużo, bo mają sałatę.
@Eetam: Jeśli ktokolwiek przeczytał dziennik Czerniakowa, to raczej nie nazwał by tej pani historykiem, a tego co mówi przez pierwsze półtorej minuty inaczej niż paszkwilanctwem. Ot dowiadujemy, że że Żydzi godzili się na śmierć swoich krewnych/dzieci ot tak, a przecież starczyło powiedzieć Niemcom że się nie godzą i wszyscy by przeżyli. No i negocjowali granice getta, w tym sensie, że sami chcieli i wierzyli że będą
Taaaaa z getta można było "wyjść" legalnie tylko w jeden sposób transportem lub do pracy po za gettem. To że garstce się dobrze żyło lub popierała obecny stan nie oznacza od razu że żydzi popierali getta!
Komentarze (106)
najlepsze
@go-away: To niczego nie dowodzi. Najlepsze kłamstwa to selektywny dobór faktów. Tu masz bite 6 godzin wybielania Hitlera - wszystko w oparciu o źródła i fakty: https://www.imdb.com/title/tt3526810/
@Eetam: Jeśli ktokolwiek przeczytał dziennik Czerniakowa, to raczej nie nazwał by tej pani historykiem, a tego co mówi przez pierwsze półtorej minuty inaczej niż paszkwilanctwem. Ot dowiadujemy, że że Żydzi godzili się na śmierć swoich krewnych/dzieci ot tak, a przecież starczyło powiedzieć Niemcom że się nie godzą i wszyscy by przeżyli. No i negocjowali granice getta, w tym sensie, że sami chcieli i wierzyli że będą
Komentarz usunięty przez moderatora