@rozowy_transformator: Po prostu oddawał charakter tamtego frontu. Polecam przeczytać Helmet for my pillow albo With the Old Breed żeby zobaczyć jak dobrze serial przekazuje historie chłopaków z pierwszej dywizji marines
Przy okazji - czy Was też nie wkurza strzelanie we współczesnych filmach/serialach?
O co mi chodzi: dzisiaj nie używa się praktycznie ślepaków ani ładunków prochowych, aktorzy udają, że strzelają (i markują odrzut broni), a potem komputerowo dorabia się błysk z lufy i ew. iskry rykoszetujących pocisków. W moim przekonaniu wygląda to żałośnie i śmiesznie - facet pruje seriami z kałacha i nawet przy tym nie drgnie?
A co do samych błysków - mimo, że mamy 2018 rok, nadal wychodzą filmy i seriale, gdzie od razu widać, że to jest dorobione komputerowo. Pamiętacie wykopalisko nt szkolenia armii północnokoreańskiej? Otóż w ostatecznym rozrachunku takie to właśnie wrażenie na mnie robi.
Komentarze (56)
najlepsze
O co mi chodzi: dzisiaj nie używa się praktycznie ślepaków ani ładunków prochowych, aktorzy udają, że strzelają (i markują odrzut broni), a potem komputerowo dorabia się błysk z lufy i ew. iskry rykoszetujących pocisków. W moim przekonaniu wygląda to żałośnie i śmiesznie - facet pruje seriami z kałacha i nawet przy tym nie drgnie?
A co do samych błysków - mimo, że mamy 2018 rok, nadal wychodzą filmy i seriale, gdzie od razu widać, że to jest dorobione komputerowo. Pamiętacie wykopalisko nt szkolenia armii północnokoreańskiej? Otóż w ostatecznym rozrachunku takie to właśnie wrażenie na mnie robi.
Osobiscie wole intro z pacyfiku, bardziej wciska w fotel