Ciekawi mnie, jak inne firmy zrzynają rozwiązania to jakoś nie ma rzeszy ludzi wyzywających tą firmę. Gdyby takie coś zrobiło MS to od razu pojawiliby się "eksperci", którzy rozprawiali by na temat wad systemów Windows itd. :P
Ledwie człowiek się do czegoś przyzwyczai i polubi - to pojawia sie zaraz stado marketingowców, debatujących nad tym jak uatrakcyjnić swój produkt, jak upodobnić lub odróżnić od konkurencji. Wieczorem się układam do snu szczęśliwy, że tylko jeden dzień zajęło mi nauczenie i oswojenie się z nowinką - a rano otwieram kompa i widzę nową wersję. I wkoło Macieju.
Komentarze (5)
najlepsze