Lol. Czyli jakiś Doctor Evil kupiła całe kakao w EU i teraz będzie trzymał pod łóżkiem! Po to kupił, żeby sprzedać, więc o batoniki się nie ma co martwić.
A jak będzie za ostro żenił, to się kupi gdzie indziej...?
NIE - Bo UE blokuje sprowadzanie produktów rolnych spoza UE, aby chronić biznes wielkich koncernów - dlatego mamy takie drogi żarcie. Tak więc z kapitalizmem to ma tyle wspólnego, co USA z
@MajkiFajki: NIE - Bo UE blokuje sprowadzanie produktów rolnych spoza UE, aby chronić biznes wielkich koncernów - dlatego mamy takie drogi żarcie
No oczywiście, bo UE blokuje import kakao żeby chronić rodzimych farmerów uprawiających kakaowce. Zaraz, zaraz... czy w Europie uprawia się kakaowiec? Sprawdźmy w wikipedii: -> http://en.wikipedia.org/wiki/Theobroma_cacao , no tak, kakaowiec uprawia się praktycznie tylko w strefie międzyzwrotnikowej; w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Czyli unijne przepisy nie mają tu
Redigg, nie wiedziałem, że stać Cię na takie okrucieństwo. Pisujesz często i dodajesz takie ładne, budujące materiały. Takie, że chce się żyć. A tu spadła z Ciebie maska i pozbawiasz tylu ludzi nadziei. Nie wiem co ja teraz nieszczęsny zrobię, Nie mogę przecież zeżreć 200kg czekolady na zapas...
Bo jeśli zapasy, to w czym problem? Czysty handel. Problem mógłby się zacząć, gdyby jeden właściciel posiadł większość plantacji kakaowca na świecie i w dodatku zabronił zasiewania nowych. Jest to jednak niemożliwe. Za to możliwe w gospodarce centralnie sterowanej, gdzie rząd zabroni kupna ziaren z innego źródła niż wskazane przez rząd.
Komentarze (118)
najlepsze
A jak będzie za ostro żenił, to się kupi gdzie indziej...?
NIE - Bo UE blokuje sprowadzanie produktów rolnych spoza UE, aby chronić biznes wielkich koncernów - dlatego mamy takie drogi żarcie. Tak więc z kapitalizmem to ma tyle wspólnego, co USA z
No oczywiście, bo UE blokuje import kakao żeby chronić rodzimych farmerów uprawiających kakaowce. Zaraz, zaraz... czy w Europie uprawia się kakaowiec? Sprawdźmy w wikipedii: -> http://en.wikipedia.org/wiki/Theobroma_cacao , no tak, kakaowiec uprawia się praktycznie tylko w strefie międzyzwrotnikowej; w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Czyli unijne przepisy nie mają tu
zdjeli by wszystkie zabezpieczenia to polskie rolnictwo by padlo w 2 lata zalane tanim i gownianym jedzeniem z chin (ryby panga, czosnek,cebula...)
ja tam bym nie chcial zeby kiedys china mialy na nas haka w postaci dostaw jedzenia, wystarczy rosja z ich gazem
Bo jeśli zapasy, to w czym problem? Czysty handel. Problem mógłby się zacząć, gdyby jeden właściciel posiadł większość plantacji kakaowca na świecie i w dodatku zabronił zasiewania nowych. Jest to jednak niemożliwe. Za to możliwe w gospodarce centralnie sterowanej, gdzie rząd zabroni kupna ziaren z innego źródła niż wskazane przez rząd.
Jeśli kakaowcom grozi śmierć, to co zmieni kilkaset ton zapasów?