Nie chcę hejtować. Rekord imponujący. Ale wiele zależy od definicji klaskania. Gdyby ktoś klaskał w taki sposób, nawet w normalnym tempie, to wzbudziłby zdziwienie. Ani sposób ani co najważniejsze dźwięk nie przypomina klaskania. Gdyby ktoś na scenie otrzymał oklaski z takim dźwiękiem to mógłby stwierdzi, że ludzie drwią sobie z niego. W moim rozumowaniu poważne oklaski mają niski dźwięk mocnych uderzeń.
Komentarze (10)
najlepsze
Gdyby ktoś klaskał w taki sposób, nawet w normalnym tempie, to wzbudziłby zdziwienie. Ani sposób ani co najważniejsze dźwięk nie przypomina klaskania. Gdyby ktoś na scenie otrzymał oklaski z takim dźwiękiem to mógłby stwierdzi, że ludzie drwią sobie z niego. W moim rozumowaniu poważne oklaski mają niski dźwięk mocnych uderzeń.