A mi akurat w tym artykule wyjątkowo nie przeszkadza podział na pierdyliard stron, bo każda strona tyczy się innego zagadnienia. Można by było oczywiście zawrzeć trzy zagadnienia na stronie, ale tak też nie jest źle. A zakopywanie z tego powodu jest głupie zwłaszcza dlatego, że artykuł bardzo ciekawy - świetnie podsumowuje to, co dzieje się ostatnio w branży.
Gdyby onlive zaistnial by dla szarych ludzi takich jak my to nie tylko piractwo by padlo ale i rozwój grafiki komputerowej spowolniłby się kilkakrotnie - kto bedzie chcial wynajdowac nowe technologie graficzne jesli maniacy gier komputerowych nie kupia kart opartych na najnowszej grafice? Zostana tylko producenci gier.
- Nigdy w życiu nie kupię nic w ten sposób. To połączenie samych wad oryginałów (trzeba płacić) i piratów (trzeba ściągać, zwłaszcza że mam nie za szybkie łącze).
2. DLC
- Jak wyżej, nie lubię kupię czegoś co muszę ściągać. Dodatki tylko w pudełkach, do tego muszą być na tyle duże, by były warte swej ceny.
Tego gówna nie da się czytać. Podział na 20 stron które ładują się wieki. To ma być benchmark mojego łączą? Artykuł dobry dla osób które ostatnie 2 lata były w śpiączce. Widać że pisała pismak który to popełnił ma mało wspólnego z grami, na tyle mało żeby o nich pisać.
Nie warto nabijać im kabzy 20krotnym ładowaniem reklam. Zakop.
Nie dam się przekonać że ilość tekstu całego artykułu zajmuje więcej niż pojedyncza reklama flaszowa w pojedynczym ładowaniu strony. Dzielić obszerne artykuły na strony to dobra maniera tylko że ten nie jest wcale obszerny, przeczytanie jednej strony to kilkanaście sekund i w moim przypadku czekanie ponad minuty na załadowanie następnych reklam.
Co do poziomu merytoryki. Jeśli wiedzę się czerpie w tzw serwisów technologicznych to może nie ma się czego czepić ale fakt
@Poniu: czy ja wiem, artykuł cieszy się dobrą oceną i komentarzami. Ja też zgadzam się z opiniami autora zawartymi w tekście. Musisz też zrozumieć, że nie wszystkie serwisy oferują krótkie teksty na jedną stronę - to jest bardzo obszerny artykuł i trudno żeby zmieścił się na 1 stronie (zapchałoby się im łącze po wejściu tysięcy userów). Nie chcę jakoś bronić benchmarka, ale IMO publikują tam świetne i bardzo, bardzo obszerne artykuły
Komentarze (16)
najlepsze
1. Dystrybucja elektroniczna
- Nigdy w życiu nie kupię nic w ten sposób. To połączenie samych wad oryginałów (trzeba płacić) i piratów (trzeba ściągać, zwłaszcza że mam nie za szybkie łącze).
2. DLC
- Jak wyżej, nie lubię kupię czegoś co muszę ściągać. Dodatki tylko w pudełkach, do tego muszą być na tyle duże, by były warte swej ceny.
3. DRM
- Piraci i tak złamią zabezpieczenie,
Nie warto nabijać im kabzy 20krotnym ładowaniem reklam. Zakop.
Co do poziomu merytoryki. Jeśli wiedzę się czerpie w tzw serwisów technologicznych to może nie ma się czego czepić ale fakt