Forest Gump to jest taka alegoryczna postać miłego faceta -friendzona, który góry przenosi ale panna nie chce mu dać. Czas mija - Forest robi się sławny, dorabia się, etc. Ostatecznie #!$%@? do cna, zahifiona raszpla dostrzega w Foreście faceta tylko dlatego że zaraz zdechnie i ktoś musi zająć się jej dzieckiem. Ponieważ nasz bohater (jak większość facetów) jest cymbałem - dlatego z radością bierze (nie swoje) dziecko na utrzymanie.
@zly_wuj: wiele filmów można tak interpretować. Pretty Woman - film o tym, że jak się dorobisz własnej firmy, dobrego samochodu i w ogóle będziesz siedział na kasie, to dziwka da ci szansę ( ͡°͜ʖ͡°)
Jeden z najlepszych filmów jakie widziałem. Uważam, że każdy powinien go zobaczyć przynajmniej raz. Ja oglądałem go kilkadziesiąt razy i pewnie jeszcze nie raz obejrzę.
To idealny film, który pokazuje, jak działa karma. Idziesz dobrą ścieżką to masz szczęście. Idziesz złą ścieżką to masz #!$%@?.
Ale przede wszystkim to film o wielkiej miłości. Miłości matki Foresta do Foresta, Miłości Foresta do Jenny, Miłości Jenny do wolności (akurat ta miłość zrodziła się z
Jodie Foster, Nicole Kidman i Demi Moore nie chały zagrać roli Jenny.
No nie dziwię się - moim zdaniem Jenny to jedna z najbardziej #!$%@? ról w historii kina.
Laska, która znała Forresta od młodości, ale wolała pójść ćpać i się puszczać z hipisami - a dopiero jak ten się dorobił hajsu, a ona dorobiła się AIDS i gówniaka, to stwierdziła, że czas złapać jelenia.
@Mr--A-Veed: Nie zapominajmy że Jenny w dzieciństwie była molestowana razem z rodzeństwem przez ojca alkoholika co niewątpliwie miało wpływ na to na jaką osobę wyrosła, #!$%@? w dzieciństwie psychika raczej częściowo usprawiedliwia jej zachowanie
Komentarze (135)
najlepsze
Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Forest Gump to jest taka alegoryczna postać miłego faceta -friendzona, który góry przenosi ale panna nie chce mu dać. Czas mija - Forest robi się sławny, dorabia się, etc. Ostatecznie #!$%@? do cna, zahifiona raszpla dostrzega w Foreście faceta tylko dlatego że zaraz zdechnie i ktoś musi zająć się jej dzieckiem. Ponieważ nasz bohater (jak większość facetów) jest cymbałem - dlatego z radością bierze (nie swoje) dziecko na utrzymanie.
Komentarz usunięty przez moderatora
To idealny film, który pokazuje, jak działa karma.
Idziesz dobrą ścieżką to masz szczęście.
Idziesz złą ścieżką to masz #!$%@?.
Ale przede wszystkim to film o wielkiej miłości.
Miłości matki Foresta do Foresta,
Miłości Foresta do Jenny,
Miłości Jenny do wolności (akurat ta miłość zrodziła się z
No nie dziwię się - moim zdaniem Jenny to jedna z najbardziej #!$%@? ról w historii kina.
Laska, która znała Forresta od młodości, ale wolała pójść ćpać i się puszczać z hipisami - a dopiero jak ten się dorobił hajsu, a ona dorobiła się AIDS i gówniaka, to stwierdziła, że czas złapać jelenia.
I najciekawsze jest to, że o ile