Zazdroszczę tym, którzy za 1000 dolarów mogą kupić kobietę. U nas 1000 dolarów == kilkanaście spotkań z prostytutką z niższej półki. Jeszcze jakby zalegalizowali prostytucje, to całkiem by się nie opłacało, bo i VAT trzeba byłoby doliczać i ze względu na podatek dochodowy, usługi by podrożały, wtedy chyba naprawdę bardziej opłacałoby się gwałcić albo porywać i więzić. 1000 dolarów i kobieta na własność... szczęściarze.
@PanCzlowiek #!$%@? sobie w łeb jak jeszcze kiedyś zechce ci się jaja z tego robić. To nie jest #!$%@? zorza polarna, tylko sprzedawanie ludzi na gwałty, oby z twojego otoczenia nikogo nie porwali do burdelu w Mołdawi.
@PanCzlowiek: Taki jesteś Ą, Ę specjalista do spraw gradacji nierządu a nie wiesz, że prostytucja jest w Polsce legalna?
A tak na marginesie, jeżeli uważasz, że kupienie sobie drugiej osoby jest w porządku i jesteś w stanie rozpatrywać, nawet teoretycznie, walory posiadania drugiego człowieka jako zasobu czy własności (SIC!) to na Twoim miejscu poważnie zastanowiłabym się, czy Twój nick i tytułowanie siebie per "Pan Człowiek" nie stanowi nadużycia. W razie wątpliwości
Przeciez 99% prostytuuje sie z wlasnej wol-czesto za grosze.Trzeba tez wziac pod uwage ,ze wtopionej dziwce zawsze warto sprzedac taka historie, by uniknac wstyd i zgarnac reszte profitow (ochrona opieka etc).
@Celestyna212: Chyba masz odpowiedź na Twoje pytanie, kim są mężczyźni płacący za seks z tymi kobietami. Wielu z nich to osoby święcie przekonane, że 99% prostytuuje się z własnej woli. Reszta to zwykłe bydlęta, którzy uważają, że skoro zapłacili, to nie gwałt.
Komentarze (176)
najlepsze
A tak na marginesie, jeżeli uważasz, że kupienie sobie drugiej osoby jest w porządku i jesteś w stanie rozpatrywać, nawet teoretycznie, walory posiadania drugiego człowieka jako zasobu czy własności (SIC!) to na Twoim miejscu poważnie zastanowiłabym się, czy Twój nick i tytułowanie siebie per "Pan Człowiek" nie stanowi nadużycia. W razie wątpliwości