Zgadzam się co do krytyki korporacji, banków i działań w interesach określonego kapitału.
Co do oceny polityków - również - wszyscy, którzy do tej pory zjawiali się u władzy - kłamali.
Nie zgadzam się z rozwiązaniem - głosowanie i wybory to iluzja. Aparat władzy albo korumpuje jednostki, które wkroczyły w jego system, albo je wyklucza. Że zacytuję (wbrew wykopowej opinii, to nie jest cytat JKM, powtórzył go jedynie kiedyś): "Gdyby wybory mogły
@Vino: Bywa tak, ze wybory cos daja ale to sa male spolecznosci. Islandia zaglosowala na partie komikow w wyborach do rady miejskiej stolicy. Jest szansa, ze komicy przejma parlament. Moze jest jakies wyjscie w decentralizacji panstwa i demokracji bezposredniej? Narazie wyglada, ze masz racje ale nie chce tracic wiary w to, ze sie cos da zrobic. Na koncu zostaje rozwiazanie ostateczne. Tego bym nie chcial. Krew na ulicach to nie to
@Vino: Ja glosuje od lat na kogos kto nie wygrywa wiec nie mam problemu z grupami interesow. Tylko ostatnio nie zaglosowalem na UPR bo sie z LPR zjednal a to juz nie przeszlo przez moje filtry ideowe. Glupio zrobilem.
Co do historii to masz racje. Niezadowolenie spoleczne doprowadza do rewolty. Jest jednak mozliwosc, ze system feudalno-korporacyjny, jaki obecnie panuje, wyciagnie wnioski i uczyni swojego pracownika szczesliwym. Ludzie nie potrzebuja wiele. Telewizor,
Już zapomniał jakie miał poparcie gdy ostatnio ubiegał się o urząd Prezydenta?
Kiedyś był nawet niezłym kabareciarzem politycznym (ale to były czasy gdy wszyscy się śmieli z polityków bo w końcu było wolno to robić). Teraz jest zapomnianym przez ludzi i historię człowiekiem. Te gatki moralizujące może sobie wnukom wciskać.
Komentarze (24)
najlepsze
Co do oceny polityków - również - wszyscy, którzy do tej pory zjawiali się u władzy - kłamali.
Nie zgadzam się z rozwiązaniem - głosowanie i wybory to iluzja. Aparat władzy albo korumpuje jednostki, które wkroczyły w jego system, albo je wyklucza. Że zacytuję (wbrew wykopowej opinii, to nie jest cytat JKM, powtórzył go jedynie kiedyś): "Gdyby wybory mogły
Co do historii to masz racje. Niezadowolenie spoleczne doprowadza do rewolty. Jest jednak mozliwosc, ze system feudalno-korporacyjny, jaki obecnie panuje, wyciagnie wnioski i uczyni swojego pracownika szczesliwym. Ludzie nie potrzebuja wiele. Telewizor,
Kiedyś był nawet niezłym kabareciarzem politycznym (ale to były czasy gdy wszyscy się śmieli z polityków bo w końcu było wolno to robić). Teraz jest zapomnianym przez ludzi i historię człowiekiem. Te gatki moralizujące może sobie wnukom wciskać.
Ja tez na JKMa. Tak trzymaj.
Wodę, prąd, gaz?