"Blood Drive" - S01E01 - "#!$%@? glina" - RECENZJA
Tak popieprzonej rzeczy telewizja dawno nie widziała. "Blood Drive" to hołd, nawet egzaltacja grindhousowych dokonań. To gorący, ociekający seksem, krwią i paliwem pocałunek złożony na ustach widza, który swoje w kinie już widział i potrafi odbierać co bardziej popieprzone rzeczy z przymrużeniem oka
patra9 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz