zanim się takiego kolosa zbuduje trzeba go policzyć wytrzymałościowo, trzeba rozpisać tysiące rysunków technicznych i jeszcze zagwarantować, że to będzie pływać jak należy. Szacunek.
Nie wiem czy to tylko ja tak mam ale dostaję dreszczy na widok wielkich śrub i dużych statków i na myśl przychodzi mi sytuacja gdy wypada się ze statku do wody ciemną nocą otwiera a tu śruba wielka jak kaszalot obok nas się przekręca
Komentarze (61)
najlepsze
EDIT:
Po krótkim przemyśleniu sprawy... doszedłem do wniosku, że mimo iż pod wodą to nadal taki jest :]
- Jakiej szerokości szyny kłaść, takie jak wszędzie, czy szersze?
- Na ch%# szersze - odparł car. I takie zrobili.
@gzem89: Jak wygląda człowiek który ziewa?
Hehe :)
Bardziej na wyobraźnię zadziałałoby porównanie Titanica do obecnych jednostek pływających. Człowiek na tle statku zawsze będzie malutki.
jak wielki byl tytanic?
brrr