Szanuję Makłowicza, bo wybił się na tworzeniu wartościowego materiału i wszystko co ma osiągnął pracą. Dodatkowo nigdy nie pajacował jak większość dzisiejszych gwiazdek.
Tyle, że dla TVP nie liczy się content i oglądalność, ale misja (żeby jeszcze bardziej ludziom wyprać mózg tą tubą propagandową)
@friesee: I tu się mylisz, bo p. Makłowicz jest jedną z osób, które otwierają nas na świat poprzez popularyzację kultury, historii oraz sztuki. Przyczynia się do tego, byśmy nie byli miernotą kulturalną, zapatrzoną wyłącznie w swoje problemy. I to jest proszę ja Ciebie misja, a nie propaganda w rozumieniu Kurskiego i jemu podobnych.
Pewnie większość jego widzów ta wiadomość zaboli, był tyle lat na ekranie. To tak jak dla nas "Kevin sam w domu" gdyby Polsat zechciał go zdjąć z ekranu na święta, jak co święta, to ludzie by dostali białej gorączki ( ͡°͜ʖ͡°)
@PiotrPiotroWielki: Już pomijając, że to program o gotowaniu, ale u Makłowicza świetne było to, że zajmował się kuchnią i kulturą Europejską, bliską nam. Tyle wszędzie tego jarania się Japoniami, Tajlandiami, Brazyliami i innymi San Escobarami, że jego Czechy, Bawaria czy Bałkany naprawdę były ciekawe.
Do mojej Almy chodzi Robert Makłowicz, znany krakowski smakosz i krytyk kulinarny. Pan Makłowicz zawsze przychodzi do Almy w butach węgierskich marki Bata (pan Robert jest znanym miłośnikiem przyjaźni polski-madziarskiej), spodniach jedwabnych w kolorze jasnym, białej koszuli oraz uszytej w Budapeszcie na miarę marynarce koloru beż. Twarz jego wygolona wygląda jak księżyc w pełni lub młody cypisek, grzywa zaczesana jest do tyłu, a pan Robert - posiadający 150cm wzrostu przechadzając się po Almie z wypiętą piersią i pozie habsburskiego oficera sprawia wrażenie jakby przybył właśnie z Wiednia z samym poleceniem Najjaśniejszego Pana w ważnej misji. Pan Robert znany jest z tego, że dba o to, co kupują jego współklienci. Zagląda ludziom do koszyka. Czasem pochwali, czasem zatroskany pokręci głową, czasem poradzi, gdy klient kupi 'salami' z padliny produkowanej w Radomiu zamiast prawdziwego salami z Węgier marki PICK. Gdy Pan Robert wkracza do sklepu, wielu klientów podąża za nim, aby zobaczyć, co Pan Robert kupi. Pan Robert wspina się na czubkach palców po masło. Tum milczy, aby po chwili szepnąć
Masło Galicyjskie, trzeba też kupić skoro Pan Makłowicz kupuje Innym razem pan Makłowicz idzie na stoisko z jajkami. Tutaj sprawa jest prosta - kupuje jajka marki Czachorski z wolnego wybiegu lub z kury zielononóżki, które firmuje swoim nazwiskiem.
Sam zrobił ze spotu politykę. Reklamowano jego słowami na temat innego programu TVP całą telewizję publiczną, a on oburzył się, że wcale nie chciał komplementować tejże. Skoro więc ma takie złe zdanie na temat telewizji, która mu płaci to może dobrze się stało.
Ja #!$%@? Makłowicz jest sto razy lepszy od grubej blondyny, ewy gotuje czy pascala. Jedzie na miejsce opowiada gotuje jak mistrz. Na co ludzie mają płacić abonament na #!$%@? m jak milosc, #!$%@? polskie kabatery ? Dobrze ze kupiłem duży 32 calowy monitor, wniosek o brak odbiornika, telewizora i dekodera nie mam i #!$%@?ć. #!$%@? pisiory ściągają kasę a robią #!$%@? a nie telewizje. Płacisz abonament a i tak dostajesz raka od
@Crosshairs: top chefa tez nie lubię, moze dlatego że jestem nastawiony na intelignetny program i klasykę. No a że lubię podróże to, chętnie słucham co mówi o danym miejscu niczym w poligmatach no i przy okazji gotuje. Dla mnie koncepcja najlepsza jaka możę być, ale przecież nie każdy musi lubić to co ja ( ͡°͜ʖ͡°) Nastomiast nienawiść do blondyny to chyba wiekszość ma dość
@ElDoKaNaWoLnO: Ja właśnie top chefa lubię, bo widać że ci ludzie mają duże umiejętności. A do tego rywalizacja.
Według mnie, to ona po prostu nie udowodniła tego że sama potrafi coś więcej, bo w tych rewolucjach tylko przyprawami sypie. A tak naprawdę, to ma osobnego kucharza który to tam przygotowuje.
Trochę jakby TVP strzeliło sobie w stopę, IMO. Makłowicz to już jest nazwisko rozpoznawalne w całej Polsce, co najmniej od czasu, gdy kręcił programy dla Ewy Wachowicz. Zna go w zasadzie każdy, a jako, że jest tak najogólniej rzecz biorąc bezkonfliktowy i unika mówienia explicite o swoich politycznych sympatiach, to znany jest TYLKO z programów kulinarno-podróżniczych. Zarząd TVP mógł spróbować usiąść z nim przy stole i pogadać, o co mu chodzi, co
Komentarze (116)
najlepsze
Dodatkowo nigdy nie pajacował jak większość dzisiejszych gwiazdek.
Tyle, że dla TVP nie liczy się content i oglądalność, ale misja (żeby jeszcze bardziej ludziom wyprać mózg tą tubą propagandową)
Sami sobie strzelają w stopę wywalając go
I to jest proszę ja Ciebie misja, a nie propaganda w rozumieniu Kurskiego i jemu podobnych.
Ale o czym my gadamy? On został wyrzucony z zupełnie innego powodu: nie chciał się podporządkować reżimowej telewizji
Pan Robert znany jest z tego, że dba o to, co kupują jego współklienci. Zagląda ludziom do koszyka. Czasem pochwali, czasem zatroskany pokręci głową, czasem poradzi, gdy klient kupi 'salami' z padliny produkowanej w Radomiu zamiast prawdziwego salami z Węgier marki PICK.
Gdy Pan Robert wkracza do sklepu, wielu klientów podąża za nim, aby zobaczyć, co Pan Robert kupi. Pan Robert wspina się na czubkach palców po masło. Tum milczy, aby po chwili szepnąć
Masło Galicyjskie, trzeba też kupić skoro Pan Makłowicz kupuje
Innym razem pan Makłowicz idzie na stoisko z jajkami. Tutaj sprawa jest prosta - kupuje jajka marki Czachorski z wolnego wybiegu lub z kury zielononóżki, które firmuje swoim nazwiskiem.
źródło: comment_IqwREv2DnrzD58gEcPr7o9v4ejxmvJLt.jpg
Pobierz@sildenafil: Właśnie.
Jedzie na miejsce opowiada gotuje jak mistrz.
Na co ludzie mają płacić abonament na #!$%@? m jak milosc, #!$%@? polskie kabatery ?
Dobrze ze kupiłem duży 32 calowy monitor, wniosek o brak odbiornika, telewizora i dekodera nie mam i #!$%@?ć.
#!$%@? pisiory ściągają kasę a robią #!$%@? a nie telewizje. Płacisz abonament a i tak dostajesz raka od
No a że lubię podróże to, chętnie słucham co mówi o danym miejscu niczym w poligmatach no i przy okazji gotuje.
Dla mnie koncepcja najlepsza jaka możę być, ale przecież nie każdy musi lubić to co ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nastomiast nienawiść do blondyny to chyba wiekszość ma dość
Według mnie, to ona po prostu nie udowodniła tego że sama potrafi coś więcej, bo w tych rewolucjach tylko przyprawami sypie. A tak naprawdę, to ma osobnego kucharza który to tam przygotowuje.