Jak pada deszcz to kierowcom odbiera rozum. W zeszłym tygodniu miałem 2 takie akcje na odcinku 5 kilometrów w tym jedną to naprawdę groźną, wyjechał mi na czołówkę audi w niezabudowanym ale z ograniczeniem bo nic nie widać, podwójna ciągła a droga trochę po łuku. Nie było gdzie #!$%@?ć bo z jednej strony staw i z drugiej staw a z obu stron barierki. Wyhamowałem prawie do zera ledwo się zmieściłem obok barierki.
co to jest 500 zl mandatu??gowniarz przekroczyl pewnie o 30 km/h w zabudowanym.a nawet jesli nie to za takie cos przynajmniej tymczasowo powinni zabrac prawko.jakby sie bujal do Reichu autobusem z 20 h to by zrozumial.
Komentarze (86)
najlepsze