@thethreatisreal: Stanę niejako w obronie tej "bandy debili". Oni szczerze i może czasem naiwnie wierzą że jeśli ktoś jest bogaty to dlatego że ciężko na to zapracował. I dlatego bogata osoba ma szacunek i większe poważanie niż biedak. W naszej chorej rzeczywistości wiemy że jeśli ktoś uczciwie pracuje to podatki lub kontrole skarbowe go zjedzą i nigdy nie będzie bogaty. Dlatego bogate osoby traktujemy z pogardą i dystansem, jak przestępców i
@rzwg: co jest dla ciebie uczciwą pracą? tylko praca 8 godzin dziennie na etacie jest uczciwa? xD Do bogactwa dochodzi się ciężką pracą, ale nie potulnie zapierdzielając jak niewolnik xD
@ziuaxa: No i chyba tego chciała, żeby ją koleś w koszulce "#buildawall" zerżnął. Typowe atencyjne #!$%@?, które na szczęście zostało zbyte rozumem i godnością człowieka.
@Ziombello: Jak #!$%@? to zacznie sie od wielkich miast gdzie mieszka politycznie poprawne robactwo. Tylko czekam jak zabraknie żarcia w supermarketach i zaczna się pożerać nawzajem. Na szczęście mieszkam poza miastem. Teraz tylko trzeba kupić coś do obrony jakby głodne robactwo wypełzło z miast.
Spójrzcie od tej strony na takie osoby. Skąd bierze się taka, a nie inna postawa lub światopogląd.
Lewicowość zdaniem Tomkinsa to zespół przekonań i postaw, w których potrzeby i emocje człowieka są wartością najwyższą i autonomiczną. Prawicowość zaś to wiara, że człowiek nie jest wartością samoistną, że jest podporządkowany innym, wyższym wartościom, którym powinien służyć. Sprzyjać temu mają zewnętrznie narzucane normy, których przestrzeganie jest obowiązkiem każdego.
W prawicowym, normatywnym myśleniu, sztywne, ustanowione
stąd niechęć prawicy do tak zwanych intelektualistów
Hmmm, historia pokazuje, że tak raczej nie jest. Właściwie to bym powiedział, że niechęć do intelektualistów ma zarówno prawica i lewica. Wystarczy, że się buntują. Kuroń się buntował, prawda? Japońscy studenci też.
Komentarze (200)
najlepsze
Jeden mądry na wypoku.
Daje observera
Wyzwiska, brak kultury, napastowanie, urojony rasizm i podobne bzdury.
Lewicowość zdaniem Tomkinsa to zespół przekonań i postaw, w których potrzeby i emocje człowieka są wartością najwyższą i autonomiczną. Prawicowość zaś to wiara, że człowiek nie jest wartością samoistną, że jest podporządkowany innym, wyższym wartościom, którym powinien służyć. Sprzyjać temu mają zewnętrznie narzucane normy, których przestrzeganie jest obowiązkiem każdego.
W prawicowym, normatywnym myśleniu, sztywne, ustanowione
...z wyjątkiem nauk ścisłych?
Hmmm, historia pokazuje, że tak raczej nie jest. Właściwie to bym powiedział, że niechęć do intelektualistów ma zarówno prawica i lewica. Wystarczy, że się buntują. Kuroń się buntował, prawda? Japońscy studenci też.
Albo po prostu zwykły niewychowany idiota/idotka jakich pełno.