@Kubacci: ten niby mistrz, który miał uczyć tego karateke był jakimś księdzem, którego mistrzem był jezus chrystus (jak sam mówił na początku). Gdy zaczął pouczać karatekę, ten się oburzył i go stłukł, podobno zabił. Tyle zrozumiałem, ale o co faktycznie chodzi to nie mam pojęcia.
Osoby, które zabijają, zasługują na śmierć. Problem w tym, że osoba zabijająca osobę, która zabiła sama zasługuje potem na śmierć. Czyli jak w 2012 nie będzie końca świata, to wytłuczemy się do ostatniego rozbitka, na tym gównianym padole. A idiota, który lubi oglądać śmierć innych ludzi, następnym razem wpisze w translate.google tytuł i go przepisze, żeby normalni nie musieli oglądać tych wynaturzeń.
Komentarze (16)
najlepsze
PS: "marine" to chyba raczej żołnierz piechoty morskiej, a nie marynarz.
http://img69.imageshack.us/img69/8563/34065649.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/Jesus_Taught_Me
poza tym mental nie znaczy upośledzony, raczej chory psychicznie