@monarchista: nie napisałeś nic konstruktywnego, tylko "znudziło mnie", to co? Dziadek miał tańczyć i żonglować dłutami? To miał być stonowany, klimatyczny filmik o pasji dziadka i wyszło bardzo dobrze.
pochwalę się, że mój ojciec tworzy takie rzeczy jak poniżej, także szacunek dla dziadka. Dokładnie wiem jaka to ciężka praca i jak wiele trzeba mieć do niej talentu.
Aż mi się przypomniało moje dzieciństwo i zajęcia z rzeźbiarstwa w harcówce. Gdy się przeprowadziłem zacząłem uczęszczać na modelarnie i przede trochę już minęło ale najbardziej zapadli mi w pamięć mistrzowie :) To jak Oni potrafili opowiadać, historię o przerzucaniu węgla opowiedzieć w taki sposób, że 10 latek siedział i słuchał i ani myślał odezwać się czy odwrócić wzrok bo to by było coś "smutnego", "przykrego"? - nie mogę znaleźć słowa. Człowiek
Przy takich ludziach czuje, ze odpoczywam i zaznaje spokoju. I na tym wlasnie polega tak zwana "sila spokoju". Wytrenowana, zdyscyplinowana, doswiadczona, niepodwazalna, pewna, sprawna i trwała sila spokoju. Ciezko ujac to zgrabnie...
Komentarze (74)
najlepsze
I tak, wiem że to o człowieku a nie o rzeźbie, ale jednak...
Wytrenowana, zdyscyplinowana, doswiadczona, niepodwazalna, pewna, sprawna i trwała sila spokoju. Ciezko ujac to zgrabnie...