Stylowa inwestycja - nieformalny garnitur
Kupując nieformalny garnitur zyskujemy nie jedną, a trzy rzeczy - oprócz całości przydatnej na specjalne okazje, mamy także marynarkę i spodnie, które świetnie sprawdzą się na co dzień.
UszatyBloger z- #
- #
- #
- #
- #
- 250
- Odpowiedz
Komentarze (250)
najlepsze
Gdybym tak ubrał się na polibudę czułbym się jak dziwak. Te zestawy wręcz kojarzą mi się ze snobizem i bractwami na zachodnich uniwersytetach. Mając 25 lat wyglądałbym tak jakbym chciał na siłę się postarzeć.
Ale odnoszę wrażenie, że autor nie zna podstawowego nadubrania bluzy z kapturem...
@DanielAquarius: chyba nie w polskim tk maxx, może zagraniczne. U nas to są ubrania już sprzed kilku lat i najczęściej uszkodzone bądź kompletnie z dupy. Albo cena nie jest taka small ;)
"Casual friday" - garnitur z krawatem i poszetką - co w tym jest "casual"? Chyba tylko dla prezesów spółek akcyjnych, co to zarabiają po 100 tys. miesięcznie.
Do tego krawat i koszula z podwiniętymi rękawami - z "wąsatych wujków" na weselu się wyśmiewamy, że zakładają krawat do koszuli z krótkim rękawem, a tu co?
Dla faceta 30-40 letniego (o młodszych nie wspomnę) połowa
@m1200n: Z całym szacunkiem, ale nie porównywałbym koszuli z podwiniętymi długimi rękawami do koszuli z krótkim rękawem. Różnica jednak jest zauważalna :-)
Od razu przypomina mi się ta pasta
#!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie #!$%@? harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego.
Komentarz usunięty przez moderatora