"Dziadek Tusk powołany do Wermachtu, o sobie mówił po niemiecku,a nie po polsku "ich bin Danziger"(nie przyznawał się do polskości). Babka Donalda - Dawidowska (z domu Liebke) była autentyczną Niemką, której ojciec oraz brat służąc w Wermachcie zginęli na terenie Rosji. Siostra ojca Donalda mieszka pod Dusseldorfem. Dziadek Dawidowski z Kielna też dobrowolnie podpisał Listę (III Eingedeutsche) oświadczając, że czuje się Niemcem - co pozwalało na wcielenie go do Wermachtu. Nigdy nawet
Komentarze (40)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora