Przyszłość systemu plików i pewien świąteczny wirus - odcinek z okazji Świąt.
Dawno, dawno temu w 1987 roku niemiecki student napisał program o sympatycznej nazwie CHRISTMA EXEC - wirus, którego podstawowy mechanizm wciąż działa na współczesnych komputerach. Dlaczego wciąż działa i dlaczego nikt tego nie "naprawił"? Odpowiada Tom Scott.
Swiatek7 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
ciekawe, ile osób zdaje sobie sprawę, że gdyby taki np. Dropbox otrzymał polecenie z FBI... to co przeszkadza przestawić ten program w taki tryb, żeby przeszedł powyżej wskazanego foldera i "zsynchronizował" jakikolwiek inny? kopiując stamtąd co się da, albo wrzucając np. pedophilia.mp4?
natomiast co do ukrywania struktury katalogow/plikow (nie systemu plikow!)- coz, Apple system w pewien sposob to robi, tak samo jak pod linuksem KDE ("semantic desktop") czy tez, w prostrzy sposob, Ubuntu ze swoim Unity. i co? i nic, bo ludziom jak najbardziej nie przeszkadza "tradycyjny" system.