"Każdy uciekał, gdzie mógł". "Do mieszkania wszedłem w asyście policji"
Przestraszeni ludzie, ulice pełne policji, zabarykadowane drogi. Ludzi wprowadzani do własnych domów pod obstawą policji. Pan Jan i pani Ewelina, Polacy mieszkający we Francji, relacjonują, jakie sceny rozgrywały się ostatniej nocy w Paryżu
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakby niemcy wygrali wojnę to dzisiaj teorią spiskową nazywano by to że przeprowadzil atak na gliwicką radiostację