Artyści!! Udostępniajcie swoje albumy "Download only".
Nie oszukujmy się ze sprzedaży płyty na Wasze konto dociera tylko mały procent zysków. Większa część tortu idzie w ręce pośredników. Nie chcemy Was okradać, ale też nie chcemy płacić pośrednikom, bo nas na to nie stać.
katalizat0r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Nie masz pojęcia o tym jak wyglądają umowy z firmami fonograficznymi, jeśli myślisz, że można to zrobić równolegle. Albo masz wydawców za de.bili, którzy sami zgodzą się na zmniejszanie ich zysków. Nawet, gdyby się zgodzili, to cena ściągnięcia była by i tak bliska cenie zakupu płyty, bo jakby różnica była zbyt duża, to
Wyglądają złodziejsko, gdzie artysta jest niczym tania siła robocza. Przykład? Na WOŚPowym koncercie w Białymstoku wokalista jednego z zespołów powiedział, że niebawem wydają drugą płytę i dodał "ściągajcie z internetu, bo ze sprzedaży i tak nic nie mamy".
Piszesz o "małym procencie zysków ze sprzedaży płyt". Otóż nie jest to główne
Oto pełna struktura ceny kompaktu rodzimego wykonawcy wyprodukowanego w polsce, który widzimy na półkach w cenie około 40 zl.
* 2.40 zl. - Wynajęcie studia nagraniowego (6%)
* 4.40 zl. - Tantiemy dla wykonawców (11%)
*
"Chociaż mam Złotą Płytę nie żyję jak Bóg
Bym jej nie dostał tylko ktoś obniżył próg
Znów życia ironia
Złota płyta po piętnastu tysiącach
Wyróżnienie jak pracownik miesiąca"
Widać że nawet dla wykonawców ta złota płyta po prostu traci na wartości z takim progiem
Wg. mnie dobra inicjatywa nie każdego stać na nowy album polskiego/ zagranicznego artysty za 30-60zł.
zarobili na tym albumie nieprównywalnie wiecej niz na dwóch poprzednich wydanych tradycyjnie a ludzie miogli go miec juz za 5$ (w dodatku to byl ponad dwugodzinny album fizycznie wydany na 2CD)
Może niektórym, tym co wklejają w pokazywarkę wydaje się, że taki "download only" jest prosty. Nic bardziej mylnego - nad tym też siedziałby sztab ludzi. Nadzorujących płatności, działanie strony, serwerów łączy i.t.d.
Poza tym taki materiał jest za łatwo ukraść. Bo niby dlaczego skoro już cena jest np. tylko
Dla mnie to jest okradanie, artyści powinni się cieszyć, że jest tak łatwy dostęp do
jeżeli owa sprzedaż w formacie cyfrowym to ma być mp3 192 kbps to ja dziękuję...
osobiście kupuję w iTunes Store USA, bo łatwiej mi wydać 0,99 centów za kawałek który mi się podoba, niż mam spędzić pół godziny żeby znaleźć coś podobnego w sieci w przyzwoitej jakości. Pewnie gdybym musiał robić jakieś przelewy to bym się zastanowił, a tak to robię "klik" i już mam! :) Podobnie