Manipulacje Pań w teorii i praktyce | Samcze Runo
![Manipulacje Pań w teorii i praktyce | Samcze Runo](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Z3f583RrioBGtmbN7VtUoxeGTxkhTcV7,w300h194.jpg)
Jeśli zostaniemy zaatakowani z zaskoczenia, mocno pobici - już do końca życia będziemy zestresowani w każdej, chociaż trochę niejasnej sytuacji. Wchodzimy w
![samiec](https://wykop.pl/cdn/c3397992/samiec_m3LNyUYMJU,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
- Odpowiedz
Jeśli zostaniemy zaatakowani z zaskoczenia, mocno pobici - już do końca życia będziemy zestresowani w każdej, chociaż trochę niejasnej sytuacji. Wchodzimy w
Komentarze (145)
najlepsze
... delektuj tęczówki lub co tam chcesz.... innego :D
Nasze poczucie humoru, w mniemaniu @samca, jest atakiem na niego i jego życiowy dorobek. Dopisał do tego historię rodem z Hitchcock'a. Z niecierpliwością czekam na epilog :D
Odnieś się do artykułu w nagłówku i oceń go po swojemu. Pocisk po ogółach jest nieczytelny, bo ktoś kto przeczytał artykuł spodziewa się dyskusji o nim :) A w tym artykule jest tyle smaczków..... xD Ja chwilowo zajęty jestem napełnianiem @kanister moją mądrością ludową xD
:)
Po raz kolejny, nie zliczę który to raz, wykopowicze dostali w prezencie od @samca wiązankę fobii, uprzedzeń, stereotypów oraz tych identycznych jak zwykle zdań :D
Jak zwykle pokazany jest tu jednostronny obraz, w którym to kobieta jest wyrachowaną zdzirą, która nic nie wnosi do życia, szczęścia nie daje, a wszystko jest zmyślone, narzucone przez filmy i reklamę, wmówione
Może uważa, że admini-informatycy też są Sławkami i dlatego sprzedaje tę wiedzę
Z psychologią @samca jest to samo :D
Gdyby było tak jak piszesz, to nikt nie kupowałby książek ezoterycznych.
Wystarczy żeby choć jedna osoba uwierzyła w demoniczne byty i ewolucyjne uwarunkowania kobiet, które
Spróbuję bez wykładu :)
Od tego są terminy: przerośnięte ego oraz zawyżona samoocena :)
@samiec od wielu lat powtarza do lustra, że jest wspaniały (bogging :D ). Efektem jest to, że nie słucha, nie wyciąga wniosków, a wszelkie krytyczne uwagi traktuje jak atak. Jeśli jest taki wspaniały to przecież nie ma wad i nie ma się do czego w nim przyczepić. Widać we wszystkim co robi, że chce być w centrum
Jesteś bardzo, ale to bardzo naiwny :)
Przecież nie po to @samiec chowa się w swojej twierdzy, by odpowiadać na tak oczywiste i od razu narzucające się pytania.
Sprawdziłem sobie listę tych „prześladowań” i mam bardzo ciekawe wnioski:
Strona macierzysta blogera – zero nowego o @samcu, ostatni wpis o nim z 2011
osetowo – pół roku ciszy, wcześniej teksty w częstotliwości jeden na miesiąc
forum GW – chyba 2009, o
@samiec jest przekonany o swojej krzywdzie. Ja wiele razy pisałem to jest chłopczyk, który czuje się pokrzywdzony. To jest osoba, która nikomu nie wierzy. Własne świństwa tłumaczy obroną będącą przestępstwem, które jest nieadekwatna do przewiny rzekomych "atakujących".
Popatrz na ten link:
http://buendia1.pinger.pl/m/6808665
Jego zdanie nie podlega krytyce. Jego opinie są niepodważalne, bo on "pracował z ludźmi", "przeżył", "przeczytał", "napisał". W ten sposób stworzył twierdzę, w której nie ma mowy o
Troll @Sainted rozmył temat, ale podejrzewam, że już nikt nie będzie chciał z nim dyskutować, po tym co właśnie przed chwilą (i wczoraj wieczorem) pokazał. W takim razie proszę cię abyś odpowiedział na kilka pytań, na które na pewno odpowiesz jeśli faktycznie masz
'Dowody' na manipulację zostały szeroko ujęte w artykule i wg takiego schematu wyciągane są wnioski :)
Przekonanie o wieloletnim spisku, nękaniu, usprawiedliwianie siebie, bezkompromisowość, kłótliwość, próby indukowania własnych'problemów' w użytkownikach forum, dają obraz 'człowieka cierpiącego'. /Nie godzi się wyzywać na pojedynek człeka z zanikiem 'mięśni' ;) /
Według tej 'logiki' każde działanie mające wymiar pozytywny odczytywane jest przeciwnie, a najdrobniejsza sugestia jest krytyką. Niepotrzebnie zadajesz sobie trud pytaniami, na które
@samiec czuje się pewnie
@Sainted
Wskazana odrobina konsekwencji.
Najpierw piszesz, żeby punktować błędy @samca.
Kiedy podaję listę kłamstw @samca pochodzącą od atakowanego przez niego blogera to piszesz, żeby postawić na szyderę. I ani słowa o tych kłamstwach ani o teorii multikont, Sławków, naiwnych adminach wykopu i o podawaniu danych osobowych przez @samca na podstawie urojeń.
No to jak ma być? :) Na poważnie z konkretami czy na wesoło?
Pisanie o mizoginie
@Kanister: Krytyka to w zasadzie hejting, ale konstruktywny i merytoryczny.
@Sainted: skąd wiesz co powiedziałby każdy prawdziwy psycholog? Następny wróż się znalazł :D Ciekawe od kogo się tego nauczyłeś :D
@Mateusz_BN
Poczytalność, a co za tym idzie odpowiedzialność za własne czyny ustala psychiatra.
Ja, mimo pewnych symptomów, nie widzę w @samcu pacjenta gabinetu psychiatrycznego wymagającego leczenia farmakologicznego lub izolacji. Widzę w nim pacjenta psychologa :)
W mojej opinii jest on całkowicie poczytalny, a zatem ma zdolność rozpoznawania swoich czynów oraz może i powinien brać za nie pełną odpowiedzialność. Zresztą tak go traktuję.
Oczywiście, ma on
Rozszerzyłabym terapię o 4- 6 tygodniową hospitalizację celem eliminacji wizjonerskich obrazów, lękowych 'szarpnięć' i obserwacji krokodyli. Z relacji znam wiele 'symbiontów' i ich wesołych nosicieli, ale wielopostaciowa gadzia hierarchia jest ewenementem na światową skalę ;)
Wykop i inne platformy, gdzie @samiec zamieszcza teksty, mają znaczenie opiniotwórcze i zrozumiała jest nadzieja, że ktoś się pozna na talencie, wpłacając okrągłą sumkę na kolejne opatentowane metody w budowaniu samooceny :D
Po zapoznaniu się
Też widzę w wyobraźni jak literat zmienia diametralnie otoczenie, biega na cotygodniowe seanse, wzorowo uspołecznia się robiąc grafik do zajęć popołudniowych lub łagodnie konfrontuje się z'przedmiotem' lęku. A potem żyli długo i szczęśliwie w ezoterycznej symbiozie. Wersja mniej optymistyczna zakłada krókotrwałą zmianę miejsca bez wpływu na i tak głębokie wycofanie, celem obserwacji i tyle. Szybko, sprawnie, bez usuwania płatu czołowego :D
Ale zaraz, dobrze odczytuję ryzykowną aluzyjkę o 'ucisku' męskiego