AMA: Jestem hipnotyzerem/hipnoterapeutą :)
Może Was zainteresuje temat, jeśli tak to zapraszam do zadawania pytań, obiecuję odpowiadać szczerze i bez ściemy.
Hipnozą zainteresowałem się kilka lat temu, gdy mając problemy z samym sobą byłem już tak zdesperowany iż gotowy byłem spróbować każdej największej nawet głupoty. Tak mniej więcej sądziłem o hipnozie "ściema dla naiwnych realizowana przez podstawione osoby udające że to działa". Ale 200 zł aby przekonać się na własnej skórze, nie było aż tak wiele, a zawsze jakaś szansa na powodzenie jest...
Udało się bardziej niż mogłem oczekiwać, tylko dzięki hipnozie osiągnąłem to czego nie mogłem zrobić przez prawie 4 lata: oddałem i obroniłem pracę licencjacką (z wyróżnieniem :) ).
Temat zainteresował mnie na tyle że namówiłem i żonę aby spróbowała, a potem poszedłem na pełen kurs hipnoterapii. Oprócz tego pochłonąłem wiele literatury (moje ulubione to książki autorstwa prof. Gapika, nieodżałowany aktualny więzień za obmacywanie pacjentek w transie ;) ), wielokrotnie też testowałem różne metody na bliskich i dalszych znajomych.
Nie rozpocząłem praktyki jako hipnoterapeuta, nie będę więc tutaj udzielał żadnych porad do konkretnych problemów, nie mam zamiaru również polecać ani swoich ani niczyich innych usług, chętnie natomiast odpowiem na Wasze pytania :)
Do administracji poszedł skan mojego dyplomu w celu potwierdzenia kompetencji
Komentarze (321)
najlepsze
2. Ulubiona indukcja?
3. Zajmujesz się czasem hipnozą uliczną? :D
Naprawdę mało o tym wiem, stąd takie a nie inne pytania.
Jak wygląda proces zahipnotyzowania? Machasz przed oczyma jojo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Osoba już zahipnotyzowana może się sama wybudzić?
Czy osoba taka, zrobi wszystko co jej powiesz?
Można samemu się wybudzić, ale zwykle po prostu się nie chce, po co się wybudzać jak to takie przyjemne uczucie. Masz poczucie że możesz ale nie chcesz. Bardzo motywując się lekki trans można przerwać. W głębokim transie ciężko o motywację :)
Co do robienia co każę, to kwestią sporną są sytuacje
Jak wychodziło na jaw obmacywanie, jeśli nie ma świadków, a osoba jest w transie?
Podobno właśnie nie da się zahipnotyzowanej osoby wykorzystać seksualnie, bo jej podświadomość powie jej, że to będzie krzywda dla niej, i ją wybudzi?
Generalnie jest zasada że człowiek w transie jeśli poczuje zagrożenie to się wybudza. Ale...!
2. Miałeś przypadki kogoś totalnie odpornego na hipnozę?
3. Czy Ciebie udałoby się zahipnotyzować?
2. Robiłem na znajomych testy grupowe podatności na hipnozę (w czasie imprez
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Czytałem kiedyś, że paradoksalnie, osoby o wysokim ilorazie inteligencji są bardziej podatne, niż te o niskim. Czy możesz to potwierdzić / zaprzeczyć?
2. Czytałem też, że nie da się osoby hipnotyzowanej zmusić do zrobienia czegoś, wbrew jej wewnętrznemu systemowi wartości. Czyli, że nie nakłonimy pod hipnozą kogoś do morderstwa, jeśli takie skłonności nie leżą w naturze tego człowieka. Co o tym sądzisz?
Nawiasem mówiąc, moja była dziewczyna chodziła do
2. Taka jest opinia środowiska, bardzo wygodna prawda? Bo jak ktoś po transie zrobi coś złego, to zawsze można powiedzieć że
Odblokuj wiadomości prywatne.