Eugeniusz Rudnik miesza jak młodzieżowy rockandrollowiec :)
W tekście Wiedemanna o Rudniku jest coś z brązownictwa. Postawy typu: nie dotykaj, bo popsujesz! A czemu słuchacze i artyści nie mieliby się bawić przy muzyce Rudnika, i z nią, skoro on, gdy tworzy, ewidentnie bawi się znakomicie?
Koziks z- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz