Mój komentarz do sytuacji: 1. Jak ktoś zachowuje się podejrzanie czy agresywnie, to wyjmij ręce z kieszeni i chociaż jedną trzymaj przy głowie. Ustaw się odpowiednio bokiem (trudniej cię trafić i łatwiej ci się uchylić czy odskoczyć), gestykuluj, udawaj że się drapiesz, podtrzymuj ręką podbródek jak antyczny myśliciel, cokolwiek byle trzymać rękę przy głowie w pogotowiu. Nie licz na balans głową, nawet Anderson Silva się na tym przejechał. Jak wyłapiesz KO, to
w moim przypadku obie ręce w kieszeni bardzo pomogły- przez całą awanture tam je trzymałem i jak kozaczek wygarnął lepe w pysk to nie wiedział nawet skąd
Fajne, ale w naszych realiach nie za bardzo by się sprawdziło, bo patologia zazwyczaj nie porusza się w pojedynkę, a jak już to zachowuje się w miarę spokojnie (najwyżej puszcza "muzykę" z telefonu). Dopiero jak jest w stadzie większym niż dwa osobniki, to coś się w głowie przestawia i zaczyna #!$%@?ć manianę. Pewnie ma to jakiś związek z dominacją w stadzie, taki #samiecalfacontent ( ͡°͜ʖ͡°)
Jeszcze nie zdazylo mi sie zeby zaczepial mnie samotny wilk.
@karer: Mi się raz zdarzyło. Podszedł do mnie na rynku 12-to letni koleś i chciał mnie skroić z portfela i komórki. Strasznie się zdziwiłem, bo w tym wieku byłem jeszcze od niego sporo wyższy i większy. Ale szybko wyjaśnił mi, że tam przy bramie stoją jego koledzy i jak będę fikał to "jestem skończony". Koledzy rzeczywiście stali i coś tam machnęli
Czytam komentarze i rak xD Ludzie, nie widzicie, ze jest to ustawione? xD Gosc ktory powala oponenta na ziemie jest specjalnie ubrany jak Bruce Lee w jednym z filmow. Azjaci lubia robic takie "przypadkowe" sytuacje.
@Coolek: @kglibow: nie wiem czy ustawione czy też nie, ale koleś 'ninja" nie pokazał nic specjalnego, czego by nie potrafił koleś po kilku lekcjach aikido/judo... podstawowy chwyt - lewą ręką blokuje się rękę przeciwnika na swojej klacie, jednocześnie wykręcając do zewnątrz i w dół, prawą ręką naciska się na dowolny punkt atemii na ciele przeciwnika... masz tu podobne techniki do obrony przed chwytem jedną ręką: żadnej magii tutaj nie ma,
Tai otoshi w aikido Polecam każdemu naukę sztuk walki, nawet takie aikido może ci uratować dupę. Ps. znam tą technikę i to tak nie działa jak na podanym filmiku, bo to jest filmik szkoleniowy. W realu trzeba gościowi nie raz w łeb #!$%@?ąć, żeby go wytrącić z równowagi. Na filmie w metro mamy element zaskoczenia przeciwnika i nie trzeba było go bić:)
Komentarze (81)
najlepsze
1. Jak ktoś zachowuje się podejrzanie czy agresywnie, to wyjmij ręce z kieszeni i chociaż jedną trzymaj przy głowie. Ustaw się odpowiednio bokiem (trudniej cię trafić i łatwiej ci się uchylić czy odskoczyć), gestykuluj, udawaj że się drapiesz, podtrzymuj ręką podbródek jak antyczny myśliciel, cokolwiek byle trzymać rękę przy głowie w pogotowiu. Nie licz na balans głową, nawet Anderson Silva się na tym przejechał. Jak wyłapiesz KO, to
@lamator_3000:
@karer: Mi się raz zdarzyło. Podszedł do mnie na rynku 12-to letni koleś i chciał mnie skroić z portfela i komórki. Strasznie się zdziwiłem, bo w tym wieku byłem jeszcze od niego sporo wyższy i większy. Ale szybko wyjaśnił mi, że tam przy bramie stoją jego koledzy i jak będę fikał to "jestem skończony". Koledzy rzeczywiście stali i coś tam machnęli
Azjaci lubia robic takie "przypadkowe" sytuacje.
podstawowy chwyt - lewą ręką blokuje się rękę przeciwnika na swojej klacie, jednocześnie wykręcając do zewnątrz i w dół, prawą ręką naciska się na dowolny punkt atemii na ciele przeciwnika...
masz tu podobne techniki do obrony przed chwytem jedną ręką: żadnej magii tutaj nie ma,
@Emill: Oby cię za to wychłostali, to dwie zupełnie inne bajki. W aikido żeby ta technika się udała ofiara też musi ćwiczyć :]
to zdecyduj się. Japonia, Chiny albo Korea. Nie da się w trzech miejscach naraz.
Mechanika kwantowa ftw!
Polecam każdemu naukę sztuk walki, nawet takie aikido może ci uratować dupę.
Ps. znam tą technikę i to tak nie działa jak na podanym filmiku, bo to jest filmik szkoleniowy. W realu trzeba gościowi nie raz w łeb #!$%@?ąć, żeby go wytrącić z równowagi. Na filmie w metro mamy element zaskoczenia przeciwnika i nie trzeba było go bić:)