kiedyś tam jeździłem autem po Portugalii. Zauważyłem, że na krótkim odcinku łapię wszystkie czerwone światła jakie są. A droga była pusta, zero ruchu, tylko ja.
Zorientowałem się, że jadę ciut szybciej niż ich przepisy pozwalały i czujniki drogowe blokowały mnie włączając co rusz te czerwone światła.
Zmniejszyłem prędkość do 50km/h i mknąłem dalej "zieloną drogą".
Komentarze (1)
najlepsze
Zorientowałem się, że jadę ciut szybciej niż ich przepisy pozwalały i czujniki drogowe blokowały mnie włączając co rusz te czerwone światła.
Zmniejszyłem prędkość do 50km/h i mknąłem dalej "zieloną drogą".