Jak chłopaki potrafią walczyć to dla nich jest sama przyjemność - sprawdzić się, ich to nie boli mimo iż niektórym się wydaje, że to strasznie brutalne - 10 lat sparingów robi swoje! A krew? Efekt uboczny, który też nie zabije a wzmocni.
ALE UWAGA: Wszystko jest ok, do póki do póty nie trafi się na po@#ba, bitego w dzieciństwie przez ojca i starszych kolegów. Wtedy taki nie zauważa, że zawodnik 3x klepnął
Na samym początku były takie, że nie można było oczu wydłubywać i robić "haków". A tak to walki bez rękawic, uderzenia w krocze, w tył głowy... Wtedy, tak. Było brutalnie. Teraz też jest, ale jest 1000 razy bezpieczniej z racji na rękawice i obowiązujące zasady.
Biedni? Dlaczego? Nikt im nie każe wchodzić do klatki i bić się. To są faceci, którzy przez większość życia trenują sztuki walki i się leją. Chcą, to
Widać, że to bydło, nic tylko chleba i igrzysk. Żal mi tych d!#%#i oraz upośledzonych umysłowo fanów takiego badziewia. Wrzucić to wszystko do rezerwatu i niech sobie rządzi jak chce. Wprowadźmy walki na noże, będzie więcej emocji! Podludzie.
Mi żal takich co nazywają innych podludźmi. Podludźmi innych to nazywają faszyści.
A sport jak sport, kontuzji jest mniej niż w boksie czy kick-boxingu. Tobie się wydaje, że to chorzy psychicznie mordercy tam idą walczyć na śmierć i życie a oni po takiej bijatyce często idą we dwóch na piwo. Ale nie zrozumiesz tego.
Wiedziałem że za 'podludzie' dostanę minusy :P A co takiego jest w takiej bijatyce fajnego? Najniższe zwierzęce instynkty. Ale nie, ja jestem straszny, bo nazywam ludzi fascynujących się przemocą po imieniu. Co podoba Ci się w oglądaniu jak się dwóch ludzi bije?
Komentarze (27)
najlepsze
Ludzkie potrzeby się nie zmieniają i tyle.
ALE UWAGA: Wszystko jest ok, do póki do póty nie trafi się na po@#ba, bitego w dzieciństwie przez ojca i starszych kolegów. Wtedy taki nie zauważa, że zawodnik 3x klepnął
nie ma ich co podziwiać
ich średnia jakość życia jest przeciętna .
W Kick-boxie i muay-thai jest większa śmiertelność niż w UFC, MMA czy K1. Zawodnicy po typowych walkach kickbokserskich wyglądają o wiele gorzej.
http://www.ufc.pl/
Biedni? Dlaczego? Nikt im nie każe wchodzić do klatki i bić się. To są faceci, którzy przez większość życia trenują sztuki walki i się leją. Chcą, to
A sport jak sport, kontuzji jest mniej niż w boksie czy kick-boxingu. Tobie się wydaje, że to chorzy psychicznie mordercy tam idą walczyć na śmierć i życie a oni po takiej bijatyce często idą we dwóch na piwo. Ale nie zrozumiesz tego.