hehe, uśmiałem się. Samemu też raz tak spałem na London Stansted, gdy mój samolot przyleciał o 2 w nocy i nie opłacało mi się już szukać noclegu w mieście.
Niezła jest para tatuś i synek - sen głęboki chłopaków zmorzył;) No i ci z głowami gdzie popadnie, hmm, tak to czasem bywa, że jak się zachce spać, to nie ma rady;)
Hehe jest parę dobrych śpiochów ;] Dzieciak na drugim zdjęciu bezbłędny ale ten kolo na wózku elektrycznym to chyba nie ofiara lotniska tylko spożycia substancji różnych...
Komentarze (15)
najlepsze
Grubo się mylisz. :P
http://www.tanie-loty.com.pl/blog/wp-content/uploads/2009/10/victims_of_airports_47.jpg
Aż mi łezka pociekła jak sobie przypomniałem :)