Wciąż przewija się "#!$%@?". No i spoko, ciekawi mnie tylko naprawdę jak oni sobie to w realiach wojny wyobrażają? Gdzie i jak? W '39 też całe tabuny ludzi rzuciły się do ucieczki, by po kilku dniach błąkania się, spania po rowach, gubienia rodziny, tkwienia w zatorach dróg wrócić. Ci którzy przeżyli. Uciec można tylko przed wojną, jak się zacznie to już jest po ptokach.
Ten mój remont taki długi. Kosztowny. Męczący. Myślałam o tapecie, a tymczasem kilkaset kilometrów stąd mały chłopiec, jak mój syn, czternastoletni, ginie od przypadkowej kuli.
Komentarze (4)
najlepsze
Uciec można tylko przed wojną, jak się zacznie to już jest po ptokach.