Będąc w Nowym Jorku zapamiętałem jedno. Nie ważne jak bogaty jesteś, gdy wyjdziesz przed budynek swego apartamentu za 300 000 000zł czeka cię widok śmierdzących, zapijaczonych bezdomnych, szczurów i zasranych ulic. Następnie albo stanie w korkach albo przejażdżka metrem w którym poziom smrodu i fekalii jest jeszcze większy. Zgadzam się z moją żoną, która powiedziała "gdybym miała 300 mln to nie mieszkałabym w NY".
Komentarze (4)
najlepsze
Za wysoko, winda się może popsuć, drogo, widok jak na fototapecie :P