Dla mnie to całkiem wygodne, może jestem zboczony, ale porządnie kichnąć czasem jest fajnie i zamiast tabaki wystarczy mi do tego słońce, mocna żarówka lub lampa halogenowa :)
Też lubię kichnąć, tym bardziej jak coś 'kręci w nosie' i nie można za cholerę kichnąć... Spojrzenie na słońce lub jak jest noc to zapalam lampkę i na nią patrzę :D
btw. a czy są tacy, którzy potrafią wywołać u siebie kichnięcie poprzez lekkie podrażnienie chrząstki przegrody nosowej zaraz nad rynienką podnosową? :D
ja jak nie mogę kichnąć to sobie właśnie podrażniam :D
Komentarze (99)
najlepsze
K***a rzeczywiście musi to dziwnie wyglądać...
Jak czuję, że muszę kichnąć, ale "nie mogę" to patrzę w Słońce i od razu mi lepiej. :)
ja jak nie mogę kichnąć to sobie właśnie podrażniam :D
Ten ktoś to ma ciężkie życie, ja kicham od słońca oraz jasnego, martwego światła zawsze 2 razy
ale opis zamieściłeś błędny. >18% społeczeństwa to bardzo często