Artystka zamienia rysunki dwuletniej córki w dzieła sztuki.
"Kiedy zaczyna się nasza współpraca, moja córeczka tworzy piórkiem atramentowym swój szkic, który potem zamieniam w obraz farbami wodnymi. Szkic jest całkowicie jej autorstwa, tworzony bez żadnych moich instrukcji - jej kreatywność inspiruje mnie do tworzenia obrazu."
kocham_jeze z- #
- #
- #
- #
- #
- 30
Komentarze (30)
najlepsze
W czasie kiedy wielcy tworzyli nie byli jedynymi. Próbować można. niestety nie wszystko nadaje się na dzieło sztuki, literatury, muzyki.
Nie każdy będzie wspominanym Da Vincim, Chopinem, czy Mackiewiczem.
Jednak wartościowych dzieł jest niewiele i tylko one zapadają w pamięć. Resztę można jedynie w celach zysku promować na sile, a i tak zostaną zapomniane.
Grafomaństwo to nie literatura. Muzyka POP to tylko biznes a nie sztuka. Performance to nie kultura
Komentarz usunięty przez moderatora