Coś tam te SRT próbują naśladować, w końcu muszą bo to taki spadek po ojcu.
Ojcem bym Challerger z lat 60-70 - Taki ojciec-weteran z twardymi wojskowymi zasadami. Był na wojnie, oberwał pare kulek, zabił paru japońców, wrócił do kraju i każdy go szanuje za proste, ale dobre maniery.
Nowy Challenger to taki nowoczesny synek - ma iPhone, słucha Limp Bizkit. Niby był w iraku ale przesiedział większość misji w koszarach. Wrócił
Komentarze (94)
najlepsze
Ojcem bym Challerger z lat 60-70 - Taki ojciec-weteran z twardymi wojskowymi zasadami. Był na wojnie, oberwał pare kulek, zabił paru japońców, wrócił do kraju i każdy go szanuje za proste, ale dobre maniery.
Nowy Challenger to taki nowoczesny synek - ma iPhone, słucha Limp Bizkit. Niby był w iraku ale przesiedział większość misji w koszarach. Wrócił
źródło: comment_MMsqGa8OtsSzQsW6UlwRmjVXidaQJd3J.jpg
PobierzW co? Polski odpowiednik to kompresor.
już nie wspominając, że kompresor to słowo pochodzenia niemieckiego :)
1. Kiedyś nie dbało się tak o wytłumienie. Sraczki byście dostali jakby te wszystkie samochody co jeżdżą obecnie hałasowały tak jak ten Dodge.
2. Spalanie również by Was zabiło.
3. Ilość różnych szkodliwych środków w powietrzy wychodzącym z rury wydechowej zanieczyściłaby większość miast (nawet tych obecnie czystych).
4. Wygoda tych aut nawet nie umywa się do wygody obecnych
itd itp.
Nie mówię, że z
Dobry gang wydechu w standardzie miały stareńkie V8 Hemi - muzyka dla moich uszu.
Np taki: https://www.youtube.com/watch?v=iZPn8cEExeI
ewentualnie młodsza Vetka https://www.youtube.com/watch?v=jpEYKkVS_oE