Chcesz się pochwalić swoją grą planszową, ale na planszy jest błąd? Ukryj go!

Niefajne zagranie ze strony wydawnictwa Bard, które postanowiło pochwalić się na Facebooku polskim wydaniem gry "1989: Jesień Narodów"... jednocześnie ukrywając przed potencjalnymi nabywcami błąd na planszy. Skoro w polityce afery się tuszuje, to w grze o polityce tym bardziej można.

Wydawnictwo Bard postanowiło wydać po polsku grę "1989: Dawn of Freedom". Fajnie, bo im więcej gier planszowych w naszym języku, tym łatwiej jest popularyzować to hobby wśród osób, dla których planszówki to dalej Monopole i inne Chińczyki. Niestety na planszy nie ustrzeżono się literówki - zamiast toru ustroju politycznego mamy zatem "usrój".



Cóż, zdarza się, trudno, to pierwsza edycja, choć jak już człowiek płaci te 120zł, to wolałby uniknąć podobnych przykrości. Nie można jednak wybaczyć wydawnictwu pewnego chamskiego zagrania z ich strony. Otóż Bard postanowił pochwalić się planszą na swoim facebookowym profilu... ukrywając przed potencjalnymi klientami w/w błąd. Cóż za strategiczne umieszczenie kostek....



Genialny plan, prawie się udało :)

[Centaur]

Czasami mam wrażenie, że powinien być dodatkowy powód zakopu: #gownoburza..

[untaztood]

A jak to wytłumaczyć?

[boubobobobou]

@GOSTEKPL:

[ikov]

@boubobobobou: Projektuję dużo plakatów i ulotek, więc staram się samemu wyłapywać wszystkie błędy... ale czasami jest tak, że przejrzę tekst, odpowiednio go rozmieszczę i połamię, dwie osoby po mnie to też przejrzą, a nagle, zaraz przed wysłaniem pliku do drukarni okazuje się, że jest tam byk taki, że aż razi w oczy. Jakim cudem kilka osób przegapiło? Tego nikt nie wie. Na szczęście są to niskie nakłady drukowane na cyfrówkach, bo

[Droper]

Zamiast reklamować niedopracowane planszówkl to poleciłbyś coś dobrego. Grałbym.

[Singularity00]

nie ważne jak o twoim produkcie mówią, ważne, że mówią... 1. zasada kapitalizmu a tu wykop jakbyś Amerykę odkrył...

[x.....n]

Skąd wiecie, że to błąd?

[dostawca_pizzy]

to jest durna literowka bez przesady ....

[o.....n]

Gdyby im zależało, to mogliby niskim kosztem ludziom to powymieniać. Na zasadzie przyślij nam planszę z błędem, odeślemy bez błędu. Bo gra kosztuje ponad stówę, a koszt produkcji planszy to jakieś grosze.

[X.....s]

@ortofosforan: Niskim kosztem :D Przesyłka w obie strony opłaci się sama (najlepiej na koszt klienta, wtedy dopiero miałbyś gównoburzę). Poza tym mieliby te plansze drukować od nowa? Człowieku, wiesz ile kosztuje wynajęcie drukarni?

[X.....s]

@ortofosforan: W kolejnej edycji błąd zostanie poprawiony. Nie wydają też nowych gier codziennie. Patrząc na to, co jest na półkach sklepowych to myślę, że tak z 5-10 rocznie im się trafia.

Teraz pomnóż te 5 zł razy ilość potencjalnych zgłoszeń, czyli dokładnie ilość sprzedanych egzemplarzy. Na każdym tracisz 10 zł na samej wysyłce w obie strony. To dużo. Bardzo dużo, a nie "niski koszt".

[Szokatnica]

Ciekawe jak będzie wyglądał patch poprawiający błąd ; )

[Regis86]

Wykopałem w ciemno, przeczytałem i... zakopuję :-| Co za ból dupy. Myślałem, że może chodzi o jakiś błąd merytoryczny / historyczny, a tu taka bzdura? Sam Bard też zrobił bzdurę z tymi kostkami, ale ludzie, litości...

[gumis112211]

zraziłem się do Barda gdy na Pyrkonie chciałem kupić planszówkę u nich i okazało się, że z allegro można mieć tą samą 30 zł taniej...