Ciekawostka: jak na masową skalę ciąć wstążeczki, by się nie strzępiły

Domowej produkcji "druciarka", co ciekawe z wbudowanym licznikiem :) Dodatkowy obrazek z osiąganą różnicą w powiązanych

[o.....n]

Serio? Wrzucasz coś, co ma prawie 2 lata? Od tamtej pory była już masa artykułów z Majsterkowa. Nie wiem, czy nawet w Teleekspresie nie było o tej druciarce jak mówili o Łukaszu.

[noisy]

@LukaszW: dla zachowania pozorów, pozstanowiłem Cię tutaj nie przywoływać ;) Z resztą Magdalena pokazała mi ten materiał i dopiero wtedy tak mnie to urzekło :)

[o.....n]

@noisy: no to zwracam honor.

[Wintermute]

Najbardziej niepotrzebna konstrukcja zastosowania Arduino :)

[TiempoSanto]

I po co to komu?

[LukaszW]

@r3ll: Na tym filmiku z licznikiem widać, jak to rozwiązałem. Na jednym ze "słupków" jest dioda IR nadawcza, a na drugim odbiorcza. Mikrokontroler wyłapuje po prostu przecięcie wiązki światła. Nic lepszego nie udało mi się wymyślić...

[LukaszW]

@r3ll: Oboje mamy własne firmy, więc żaden szef nad nami nie wisi ;) Żona zajmuje się robieniem różnych ręcznie robionych pierdół (zaproszenia, winietki, podziękowania, kartki, albumy, itp.). Czasami przychodzi zamówienie np. na 200 zaproszeń. I to takich bardziej złożonych, w których występuje kilka rozmiarów tasiemek. I po prostu odliczanie tych uciętych w myślach było bardzo męczące (i zawodne), bo nie można było się skupić na niczym innym, ani tym bardziej sobie